[E36] m50b25 => m50b28
[E36] m50b25 => m50b28
jak w temacie. Wiem ze pasuja tloki, korbowody i wal z silnika m52b28 do silnika m50b25 i tym samym mozna powiekszyc pojemnosc silnika z 2,5 na 2,8. Tylko ze wersja bedzie bez vanosa. Czy jest wogole sens?? Czy kupujac takie czesci nie bedzie konieczne wyremontowac silnik od razu. Czy koszty takiej operacji sa oplacalne? Mysle ze korona cos tu moze napisac, chyba ze ktos sie jeszcze zna na tym
Ostatnio zmieniony 2008-06-17, 12:56 przez Krzys, łącznie zmieniany 1 raz.
[you], wiesz jakie s� �arty elektryka???
- PORA�AJ�CE
- PORA�AJ�CE
Re: m50b25 => m50b28
Po ostanich przebojach pewnie zaraz ktos wyskoczy ze sie nie znam a tak na serio to zycze co poniektorym osobom by ich mechanik mial choc czesc wiedzy na temat BMW ktora ja mam...Krzys pisze: Mysle ze korona cos tu moze napisac, chyba ze ktos sie jeszcze zna na tym
Mozesz kupic caly silnik 2,8. Ale ta opcja ma swoje wady - nie wiesz w jakim stanie jest silnik, silnik ma swoj przebieg, koszt silnika z potrzebnym osprzetem jest spory, sa klopoty przy swapie z elektronika.Czy jest wogole sens?? Czy kupujac takie czesci nie bedzie konieczne wyremontowac silnik od razu. Czy koszty takiej operacji sa oplacalne?
Opcja druga to rzezba z twoim silnikiem. Sposobow na podniesienie mocy znam wiele, nie wdajac sie w szczegoly jestem w stanie pozenic dowolna kombinacje silnikow M50/M52 tak by osiagi byly lepsze niz fabrycznego M52B28. Moge to zrobic takze na aluminiowym bloku wiec auto bedzie lzejsze niz teraz. Po moich modach spokojnie przekroczysz 210KM i ok 280-290Nm, a i okolice 230KM beda w zasiegu po dodatkowym zastrzyku $. Takiego silnika juz nie jeden pozazdrosci
Koszty: pol silnika M52 - 800-1000zl, do tego nowe uszczelki, sruby - 200-300zl. Przerobka sprzegla na 240mm - 250zl na uzywanych czesciach, 600 na nowych. Olej, swiece, plyny, kilka niezbednych czesci to kolejne 500zl. Prewencyjnie mozna zmienic panewki i pierscienie na nowe w zaleznosci od stanu - 500zl. No i robocizna - koszt jest spory bo jest to rownoznaczne z wyjeciem silnika i rozebraniem go w drobny mak, ewentyalna rozbiorka i remont glowicy itd. - koszty uzgodnic trzeba indywiduaklnie w zaleznosci od tego co bedzie robione.
Tak przygotowany silnik pozwoli na naprawde ostre zabawy z autem, mozna powiedziec ze bedzie jak nowy i wytrzyma na pewno wiecej niz M52B28 z przebiegiem 200tys
wiec ok 2,5 tys same graty bez robocizny. Te pol silnika z 2,8 to chodzi ci wlasnie o te podzespoly o ktore pytalem??
posty poza tematem i nic nie wnoszace beda usuwane od razuPo ostanich przebojach pewnie zaraz ktos wyskoczy ze sie nie znam Twisted Evil a tak na serio to zycze co poniektorym osobom by ich mechanik mial choc czesc wiedzy na temat BMW ktora ja mam...
[you], wiesz jakie s� �arty elektryka???
- PORA�AJ�CE
- PORA�AJ�CE
Re: m50b25 => m50b28
o co chodzi z ta polowa silnika M52 ??korona pisze:Koszty: pol silnika M52 - 800-1000zl,
do tego nowe uszczelki, sruby - 200-300zl.
Przerobka sprzegla na 240mm - 250zl na uzywanych czesciach, 600 na nowych.
Olej, swiece, plyny, kilka niezbednych czesci to kolejne 500zl.
Prewencyjnie mozna zmienic panewki i pierscienie na nowe w zaleznosci od stanu - 500zl.
No i robocizna - koszt jest spory bo jest to rownoznaczne z wyjeciem silnika i rozebraniem go w drobny mak, ewentyalna rozbiorka i remont glowicy itd. - koszty uzgodnic trzeba indywiduaklnie w zaleznosci od tego co bedzie robione.
uszczelki i sruby to pewnie pod glowice i inne ??
olej, swiece i plyny mam nowe wiec nie ma problemu...
pierscienie i panewki takze mam nowe...
no i najwazniejsze cena robocizny (silnik jest na stole, glowica po planowaniu i wymianie wszystkich gniazd + spawanie)... moze sie skusze na taki zabieg
tylko nie rozumiem tych przerobek.... po co polowa silnika M52??
Re: m50b25 => m50b28
uszczelki i sruby to pod glowice, uszczelniacze zaworowe, uszczelka pod pokrywe jak trzeba itdfranz3xxi pisze:o co chodzi z ta polowa silnika M52 ??korona pisze:Koszty: pol silnika M52 - 800-1000zl,
do tego nowe uszczelki, sruby - 200-300zl.
Przerobka sprzegla na 240mm - 250zl na uzywanych czesciach, 600 na nowych.
Olej, swiece, plyny, kilka niezbednych czesci to kolejne 500zl.
Prewencyjnie mozna zmienic panewki i pierscienie na nowe w zaleznosci od stanu - 500zl.
No i robocizna - koszt jest spory bo jest to rownoznaczne z wyjeciem silnika i rozebraniem go w drobny mak, ewentyalna rozbiorka i remont glowicy itd. - koszty uzgodnic trzeba indywiduaklnie w zaleznosci od tego co bedzie robione.
uszczelki i sruby to pewnie pod glowice i inne ??
olej, swiece i plyny mam nowe wiec nie ma problemu...
pierscienie i panewki takze mam nowe...
no i najwazniejsze cena robocizny (silnik jest na stole, glowica po planowaniu i wymianie wszystkich gniazd + spawanie)... moze sie skusze na taki zabieg
tylko nie rozumiem tych przerobek.... po co polowa silnika M52??
Mozna kupic same niezbedne czesci. Ale czasami niewiele drozej da sie wyrwac caly dol bez glowicy (czyli jak by nie patrzec pol silnika) i wtedy mamy dodatkowo pompe oleju, elementy rozrzadu, sprzeglo 240mm i kilka innych rzeczy ktore sie moga przydac lub sa w lepszym stanie niz nasze stare, moze tez da sie wykorzystac blok jak jest w dobrym stanie.
Z drugiej strony jak kupuje sie same czesci to mozna spojrzec na stan walu / panewek / tlokow. Najlepiej jak by sie obylo bez szlifu walu ktory niepotrzebnie podniesie koszty o 200-400zl
No i na koniec wypadalo by sprawdzic pasowanie tlokow w bloku zeby nie skonczylo sie zatarciem...
PS.
Korzystajac z tego ze glowica jest wyjeta mozna zrobic porting kanalow tzn ich szlifowanie i lekkie powiekszenie oraz pasowanie z kolektorami, powinien pojawic sie jaks maly przyrost mocy i momentu. Mozna tez zmienic zebatke rozrzadu lub walek wydechowy na taki z mozliwoscia regulacji (mam takie) - wtedy bedzie mozna zmieniac katy walka ssacego zmieniajac harakterystyke i moc silnika - co bedzie odczuwalne i widoczne na hamowni. Mozna ustawic tak by silnik mial wyzsza moc (kosztem niskich obrotow) lub lepszy moment na niskich obrotach (kosztem mocy maksymalnej)
franz3xxi - masz juz wszystko zrobione, jak mialbym komus tak przerabiac silnik to tylko kompleksowo od A d Z, inaczej nie wezme odpowiedzialnosci za efekt koncowy...
[ ile dales za remont glowicy i gdzie nie liczac spawania ? ]
nie wiem ile to kosztowalo bez spawania ale za wszystko zaplacilem 850zl... i robione to bylo w mikolowie bo nigdzie indziej tutaj nie chcieli sie tego podjac... a poza tym wszystkie zawory sa na nowo dotarte, wymienione uszczelniacze i wszystkie uszczelki jakie byly w silniku... wiec mozna powiedziec ze remont kapitanly zostal zrobiony... pompe oleju mam z M52 bo moja ktos zmasakrowal przy odkrecaniu i gwint byl zjechany na osce (lewy gwint)...
rozumiem ze przerobka sprzegla na wieksze 240mm tzn ze z 2.8??
rozumiem ze przerobka sprzegla na wieksze 240mm tzn ze z 2.8??
No to sie dogadalismy . Zamach przy wymianie sprzegla tez trzeba zmienic, tylko calosc z 240mm bedzie dzialac
Dodane po 3 godzinach 40 minutach:
@krzys - Jest jeszcze taka opcja: kupujesz golutki silnik z 323 lub 328 vanos lub podwojny vanos z minimalnym przebiegiem, a ja moge to zlozyc na twoim starym osprzecie. Stary silnik odkupie, stan obojetny.
http://allegro.pl/item336546816_silnik_ ... ncja_.html
http://allegro.pl/item336548216_bmw_e46 ... ealny.html
http://allegro.pl/item333260559_silnik_ ... 4_m52.html
Koszty na starym osprzecie to praktycznie nowy goly silnik + robocizna (i materialy eksploatacyjne ale to oczywiste). Od tego mozna odjac to co sie dostanie za stary silnik.
Jestem w stanie wykonac dowolny swap w E36 - moze byc nawet V12 (i to w taki sposob by z zewnatrz nie bylo to widoczne, bez karmika na masce jak w 340 z gliwic...) W tym wypadku jednak koszt swapa przewyzszyc moze koszt zakupu silnika...
Dodane po 3 godzinach 40 minutach:
@krzys - Jest jeszcze taka opcja: kupujesz golutki silnik z 323 lub 328 vanos lub podwojny vanos z minimalnym przebiegiem, a ja moge to zlozyc na twoim starym osprzecie. Stary silnik odkupie, stan obojetny.
http://allegro.pl/item336546816_silnik_ ... ncja_.html
http://allegro.pl/item336548216_bmw_e46 ... ealny.html
http://allegro.pl/item333260559_silnik_ ... 4_m52.html
Koszty na starym osprzecie to praktycznie nowy goly silnik + robocizna (i materialy eksploatacyjne ale to oczywiste). Od tego mozna odjac to co sie dostanie za stary silnik.
Jestem w stanie wykonac dowolny swap w E36 - moze byc nawet V12 (i to w taki sposob by z zewnatrz nie bylo to widoczne, bez karmika na masce jak w 340 z gliwic...) W tym wypadku jednak koszt swapa przewyzszyc moze koszt zakupu silnika...
wiec rozumie ze jesli bym zrobil kupujac goly silnik m52 lub m54 to z mojego silnika zostaje tez goly silnik po urzyciu czesci z mojego. Do tego trzeba pewnie wymienic uszczelki i reszte niezbednych czesci. Pytam o tym wszystkim dlatego bo moj silnik bierze olej w ilosci ok 0,5l/1000km a zamiast remontowac ten moj to wolabym cos dolozyc i miec troche mocniejszy silnik a zarazem zrobiony. Teraz kolejna kwestia. W silnikach m52 im54 sa kolejno: jeden i dwa vanosy. Czy z elektronika mojej trzeba cos robic czy absolutnie nic. No i kolejne pytanie. Jaki efekt zostanie uzyskany podczas takiej wymiany m52/m54 + m50
[you], wiesz jakie s� �arty elektryka???
- PORA�AJ�CE
- PORA�AJ�CE
Przy uzyciu osprzetu z twojego M50 otrzymana "hybryda" musi byc bez vanosa. Z zewnatrz bedzie wygladal jak by mial vanos, ale go nie bedzie (jak chcesz moze wygladac jak ori M50). Elektronika wiec zostaje bez zmian. Jesli chcialbyc by vanosy dzialaly to tylko z oryginalnym osprzetem a to znacznie podniesie koszty (mozna to zrobic w przyszlosci)Krzys pisze: W silnikach m52 im54 sa kolejno: jeden i dwa vanosy. Czy z elektronika mojej trzeba cos robic czy absolutnie nic. No i kolejne pytanie. Jaki efekt zostanie uzyskany podczas takiej wymiany m52/m54 + m50
Efekty o ktore pytasz: przod lzejszy o 30kg, silnik z przebiegiem 50-100tys, spalanie takie jak teraz, moc taka jak teraz (B25) lub ponad 200KM (dla B28). Mozna od razu zalozyc barany i na remap, ewentualnie sam chip dedykowany dla twojego sterownika, silnik z takim przebiegiem mozna krecic do ponad 7tys bez obawy ze cos sie urwie.