Kiedyś gardziłem bawarkami, uważałem je za głupie karkowozy dla "dresów" do czasu, aż pierwszy raz usiadłem za kółko jednej z nich, była to E60 530d i się zakochałem. Na swoją własną udało mi się zarobić dopiero dwa lata później i zaczęło się pełną parą.

Od właściciela czarnej E46, mlody_90 którego z resztą poznałem osobiście, jego beemka bardzo często przewijała mi się przed oczami na Jastrzębiu i któregoś dnia spotkałem go oddając fotel do tapicera. ;p

Witam wszystkich serdecznie, mam na imię Przemek, od kilku misięcy jestem szczęśliwym posiadaczem e46 Touring.