Witajcie. Dzis mianowicie mam taki problem
oto jade sobie rano autkiem wszystko ladnie fajnie a nagle ni z gruchy niz pietruchy
cos jakby spadło czy cos chodzby snieg ktory sie zbiera kolo kół jade sobie dalej i nagle skrzyzowanie no to stop i sie zaczelo szukam 1szego biegu ;/ w koncu znalazlem ale drazek jakby sie przesunol w lewa strone do kierowcy ;/ szukam 2jki no i nie znalazlem dobrze ze blisko do domu to na 1dynce dojechalem ;/ moze mi ktos pomoc ? o co chodzi drązek jest luźny ...
