Witam
Mam taki problem ze moja piąteczka 2,5l kopci na siwo jak stary diesel i nie ma to znaczenia czy silnik zimny czy ciepły.
Od razu zaznaczam ze płyn się nie traci a oleju nie bierze
Moloch pisze:A nie jest to po prostu para przy zimnej temperaturze skoro nic nie bierze?:D
pierw tez tak myślałem ale śmierdzi przy tym okropnie spalinami i wstawiłem auto do garażu temperatura ok 23-24C i dalej na zimnym czy cieplym silniku kopci jak traktor
porządne przegazowanie auta i w garażu mgła
klimas pisze:gdzie indziej wyczytałem ze może być to odma
Owszem odmy szczególnie zimą lubia się zatykać przysłowiowym serem a największe prawdopodobieństwo jest przy LPG objawy które opisujesz występują podczas gdy silnik zaatakuje ta przypadłość w końcowej fazie gdy odma się zatka w najgorszym wypadku wyskoczą ci zaślepki z bloku lub w najlepszym sam bagnet oleju wynika to z nagłego przyrostu ciśnienia.
Często spora ilość pary jest spowodowana zmęczeniem układu wydechowego rozwarstwienie się mat kruszeniu się wewnętrznych kanałów spalinowych co powoduje częściowe ich zatkanie oraz gromadzenie się w nich wody bardziej wtedy nasiąkają elementy wygłuszające więc potrzeba większej ilości czasu na odparowanie
Skoro płyny masz ok nic nie ubywa oraz nie przybywa nie wiem jak jeździsz ale jeżeli mam rację to te objawy są syndromem lekkiej nogi i jeżeli masz z tym problem a sam nie możesz sie przemóc daj jakiemuś wariatowi autko na 20minut problemy same znikną
klimas pisze:Co do mojej nogi to bym chciał by była lżejsza
Ahahah rozumie ale w zimie i tak trudno o optymalne obroty silnika
Odme kup na metry każdy sklep motoryzacyjny ma takie węże ważne żeby guma była olejowa jeżeli nie będzie pod wpływem smarów się sama zaciśnie no i sitko również kup koszt ok 5 zł a masz nowe
Czasami wystarczy te odmę wyciągnąć i przepłukać benzyną lub naftą i po sprawie nie trzeba generować dodatkowych kosztów
