Witam,
Zakładam temat ponieważ już mam dość i szczerze powiedziawszy jestem troszkę poirytowany działaniem moich spryskiwaczy na szybę..
Otóż od pewnego czasu mam coraz słabsze ciśnienie w dyszach, które znajdują się na masce.
Dochodzi do sytuacji, kiedy płyn w ogóle nie leci na szybę tylko spływa po masce - ciśnienia w ogóle nie ma..
Otworzyłem maskę, popatrzyłem na przewody czy nie są gdzieś pozginane, ale wygląda że wszystko jest w porządku.
Dochodziło do tego, że przekuwałem końcówki dysz igłą, efekt był, ciśnienie było bardzo fajne, ale efekt na 5 minut i później znów to samo..
Słyszałem, że najlepiej kupić nowe dysze, z tego co sprawdzałem na reaolem. com to nr. części 61601384859 lub 61668350355 - podgrzewana.. Jak sprawdzić czy mam podgrzewaną czy nie (szczerze chyba wątpię, że jest podgrzewana, 318i z 95 roku.)
Czy istnieją także do kupienia nowe przewody idące od zbiorniki z płynem do dysz ?.
Jak już wymieniać to na całego, bo nie mam siły już z tym.. szyba cała uwalona a pogoda za oknem nie sprzyja do jeżdżenia z 70 % widocznością...
Bardzo bym prosił także o poradę, jak odpiąć stare dysze od maski.. czy trzeba rozbierać całą matę wygłuszającą i dostać się od nich od tyłu ? czy są jakoś przykracane i można je rozebrać od góry.
[E36] Słabe ciśnienie w spryskiwaczach
Może jak zamykasz maskę to wężyk się załamuje i dlatego słabo leci ,
sciągnij pojedyńczo końcówki sprysków zamknij maskę i sprawdz czy leci płyn
ja miałem podobnie i przy zawiasie kolo akusia mi się łamał i słabo leciało
ja jak czyściłem spryski to je wyciągłem i w domu cienkim drucikiem czyściłem ,syfu było co nie miara ,
teraz to jak psikam na szybe to i tylna przy okazji się myje ,takie ciśnienie
sciągnij pojedyńczo końcówki sprysków zamknij maskę i sprawdz czy leci płyn
ja miałem podobnie i przy zawiasie kolo akusia mi się łamał i słabo leciało
ja jak czyściłem spryski to je wyciągłem i w domu cienkim drucikiem czyściłem ,syfu było co nie miara ,
teraz to jak psikam na szybe to i tylna przy okazji się myje ,takie ciśnienie
- wojteks86
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 122
- Rejestracja: 2008-11-08, 11:32
- Lokalizacja: Ruda Śląska
w moim E36 byly kawalki plastiku w zbiorniku, fabrycznie bylo gdzies tam sitko, ktore sie po czasie kruszylo
najlepiej wyciagnac dysze, rozebrac w domu (uwaga na malutkie czesci typu sprezynki i grzalki jesli masz), przeczyscic i poskladac
wieksze kawalki wyciagnalem ze zbiorniczka, reszta byla w dyszach, czyscilem 2 razy i potem bylo ok
najlepiej wyciagnac dysze, rozebrac w domu (uwaga na malutkie czesci typu sprezynki i grzalki jesli masz), przeczyscic i poskladac
wieksze kawalki wyciagnalem ze zbiorniczka, reszta byla w dyszach, czyscilem 2 razy i potem bylo ok
Witam ponownie,
Dziś sprawdziłem sobie dyszę, odkręciłem wygłuszenie,
Mam podgrzewane dyszę z tego wynika, bo wychodzą dwa kabelki do kostki złączeniowej + wąż od przepływu płynu.
Zauważyłem, że mam także jeden króciec do którego jest podłączony wąż którym płynie płyn, a na końcu jest obejma malutka aby trzymało.
Chciałem zakupić ową dysze podgrzewaną, ale wszędzie są z dwoma króćcami,... o co chodzi ? czy mogę kupić taką ?
Tylko co zrobić z drugim króćcem ?? do jednego podłącze wąż od płynu a z drugim problem..
Dziś sprawdziłem sobie dyszę, odkręciłem wygłuszenie,
Mam podgrzewane dyszę z tego wynika, bo wychodzą dwa kabelki do kostki złączeniowej + wąż od przepływu płynu.
Zauważyłem, że mam także jeden króciec do którego jest podłączony wąż którym płynie płyn, a na końcu jest obejma malutka aby trzymało.
Chciałem zakupić ową dysze podgrzewaną, ale wszędzie są z dwoma króćcami,... o co chodzi ? czy mogę kupić taką ?
Tylko co zrobić z drugim króćcem ?? do jednego podłącze wąż od płynu a z drugim problem..