[e46] m54b22- ubytki oleju oraz plynu chlodniczego
[e46] m54b22- ubytki oleju oraz plynu chlodniczego
Witam
Dzis kontrolnie sprawdzilem poziom oleju orazu plynu chlodniczego i niestety jak po wymianie oleju byl stan ok 3/4 tak dzis poziom byl rowny minimum dodam ze wymiana oleju byla robiona zaraz po kupnie czyli ok polowa marca. Z plynem chlodniczym podobnie,fakt rzecz o ktorej zapomnialem i po jakims miesiacu od zakupu zapalila sie kontrolka plynu,zerknalem w zbiorniczku pusto wiec kupilem dodalem nie duzo bo z jakies 0,5l? po zostawieniu auta z otwartym zbiorniczkiem poziom sie nie zmienil po paru dniach jazdy rowniez. Ale dzis znow bylo pusto a ogolnie minelo 3msc od tamtego razu, kontrolka sie nie palila, silnik trzymal temp niezaleznie od pogody korkow czy jazdy wiec gdybym nie zerknal to bym nawet nie wiedzial. Bardziej zmartwilo mnie to ze przy dolewaniu jak plyn jest rozowy nagle w zbiorniczku zrobil sie metny oraz jasno brazowy.fakt mam jeden "wyciek" plynu a raczej poprostu poci sie w jednym miejscu kolo czujnika.
pierwsza mysl uszczelka pod glowica? ogolnie brak jakis dziwnych objawow typu zamulenie silnika,brak mocy,dymienia itd totalnie nic..wiec jest sie czym zamartwiac? czy poprostu m54 lubi sobie lyknac oleju a plyn gdzies podczas jazdy ucieka w tym jednym miejscu bo gdy auto sie postawi to nie widac pozniej pod nim jakis plam
Dzis kontrolnie sprawdzilem poziom oleju orazu plynu chlodniczego i niestety jak po wymianie oleju byl stan ok 3/4 tak dzis poziom byl rowny minimum dodam ze wymiana oleju byla robiona zaraz po kupnie czyli ok polowa marca. Z plynem chlodniczym podobnie,fakt rzecz o ktorej zapomnialem i po jakims miesiacu od zakupu zapalila sie kontrolka plynu,zerknalem w zbiorniczku pusto wiec kupilem dodalem nie duzo bo z jakies 0,5l? po zostawieniu auta z otwartym zbiorniczkiem poziom sie nie zmienil po paru dniach jazdy rowniez. Ale dzis znow bylo pusto a ogolnie minelo 3msc od tamtego razu, kontrolka sie nie palila, silnik trzymal temp niezaleznie od pogody korkow czy jazdy wiec gdybym nie zerknal to bym nawet nie wiedzial. Bardziej zmartwilo mnie to ze przy dolewaniu jak plyn jest rozowy nagle w zbiorniczku zrobil sie metny oraz jasno brazowy.fakt mam jeden "wyciek" plynu a raczej poprostu poci sie w jednym miejscu kolo czujnika.
pierwsza mysl uszczelka pod glowica? ogolnie brak jakis dziwnych objawow typu zamulenie silnika,brak mocy,dymienia itd totalnie nic..wiec jest sie czym zamartwiac? czy poprostu m54 lubi sobie lyknac oleju a plyn gdzies podczas jazdy ucieka w tym jednym miejscu bo gdy auto sie postawi to nie widac pozniej pod nim jakis plam
Jedna miłość, jedna marka.BMW
Johny, jedz do jakiegos warsztatu to sprawdza Ci plyn na obecnosc spalin
Ale fakt ze m54 lubi lykac olej. Musialbys pewnie zrobic plukanke silnika i zalac Valvo VR1 5w50. Wielu posiadaczy m54 po zalaniu tej oliwy stwierdzilo zmniejszone zuzycie.
Zobacz na fb na BMW Expert Motosport (Leo). Gdy jeszcze jego 330 bylo seria i raczej bardzo zadbane to przy rozbiorce silnika widac bylo zapieczone i zaolejone pierscienie ;/
Ale fakt ze m54 lubi lykac olej. Musialbys pewnie zrobic plukanke silnika i zalac Valvo VR1 5w50. Wielu posiadaczy m54 po zalaniu tej oliwy stwierdzilo zmniejszone zuzycie.
Zobacz na fb na BMW Expert Motosport (Leo). Gdy jeszcze jego 330 bylo seria i raczej bardzo zadbane to przy rozbiorce silnika widac bylo zapieczone i zaolejone pierscienie ;/
no chyba bede musial tak zrobic bo pierwsza mysl gdy zobaczylem jakiego koloru nabral plyn chlodniczy przy dolewaniu pomyslalem olej chyba ze to poprostu jakis syf ktory sie pozbieral w ukladzie..
przy wymianie robilem plukanke luqui moly akurat ta zwykla plus zalane valvo 5w40 max life
przy wymianie robilem plukanke luqui moly akurat ta zwykla plus zalane valvo 5w40 max life
Jedna miłość, jedna marka.BMW
Wymień oring na troszkę większy przy czujniku zaznaczonym na zdjęciu bo gdy przyjdzie zima będzie sie z niego lało na zmianę temperatury i będzie łapał pewnie jakieś lewe powietrze na zimnym ( ja to zbagatelizowalem i miałem jeszcze gorsze cyrki przez 2 miesiące )
Jeśli układ jest nieszczelny lub zapowietrzony to sprawdzanie obecności spalin odczynnikiem nie przyniesie efektu bo będzie wywalało płyn.
Choć zawsze mozesz spróbować. Kilka zł to nie majątek...
Po wymianie spuść cały płyn i zobacz jaki będzie kolor.....
Zalej wodą demineralizowaną z koncentratem w celu przepłukania (nie jeździj na nim ! )
Podnieś przód i zalej nowym płynem i koniecznie dobrze odpowietrz układ.
U mnie to poskutkowało i samochód jeździ do dziś bez zarzutów ( teraz już z nowym właścicielem)
Jeśli układ jest nieszczelny lub zapowietrzony to sprawdzanie obecności spalin odczynnikiem nie przyniesie efektu bo będzie wywalało płyn.
Choć zawsze mozesz spróbować. Kilka zł to nie majątek...
Po wymianie spuść cały płyn i zobacz jaki będzie kolor.....
Zalej wodą demineralizowaną z koncentratem w celu przepłukania (nie jeździj na nim ! )
Podnieś przód i zalej nowym płynem i koniecznie dobrze odpowietrz układ.
U mnie to poskutkowało i samochód jeździ do dziś bez zarzutów ( teraz już z nowym właścicielem)
wymiana oringu kolo czujnika pomoze?juz myslalem nad wymiana ale z tego co sie zorientowalem nie da sie kupic samej tej czesci z czujnikiem tylko caly waz z ta czescia.pozostaje poczekac na przyjaciela az wroci z za granicy to bede mial swobodny dostep do garazu z kanalem oraz narzedzi i na wszelki sciagne oslone od dolu zobacze czy nie ma gdzies dodatkowych wyciekow chodz w to watpie bo mimo jak gdzies tego plynu braklo i swiecacej sie kontrolki za pierwszym razem wskazowka temp stala idealnie w pionie.
po tym drugim dolaniu co pisalem i sprawdzeniu na drugi dzien czy nie trzeba jeszcze dolac to fakt poziom byl jak nalezy ale kolor..no juz bardziej rozowy ale jednak mimo to wrazenie lekko brazowego chodz nie wygladalo to tak strasznie jak w momencie dolania
po tym drugim dolaniu co pisalem i sprawdzeniu na drugi dzien czy nie trzeba jeszcze dolac to fakt poziom byl jak nalezy ale kolor..no juz bardziej rozowy ale jednak mimo to wrazenie lekko brazowego chodz nie wygladalo to tak strasznie jak w momencie dolania
Jedna miłość, jedna marka.BMW
BeleX - miales racje wczesniej byl zapocony sam ten element kolo czujnika i wycieku nie bylo widac. wystarczyly 3dni a juz widac ze nie poci sie a leje.sprawdzilem to przed chwilka byla na oslonie plama po szybkim skoku do nocnego juz bylo widac ze cieknie
coz czeka wymiana weza oraz plukanie ukladu
coz czeka wymiana weza oraz plukanie ukladu
Jedna miłość, jedna marka.BMW
wymontowanie tego weza to jest 3 minuty ( fajnie to bmw rozwiazalo ) - ale jak to zrobisz...to raczej jej juz nie zakladaj bo uszczelka bedzie twarda i na trzymanie cisnienia bym nie liczyl
ja bym kupil nowy waz caly bo z chlodzeniem w bmw nie ma zartow a szkoda ryzykowac...150-200 zl i po klopocie
ja bym kupil nowy waz caly bo z chlodzeniem w bmw nie ma zartow a szkoda ryzykowac...150-200 zl i po klopocie
...tak znowu sie czepiam...
Wiadome tylko nowy wchodz w gre najlepiej ori bo sam wiem ze chlodzenie w bmw to dosc delikatna sprawa wiec nie bede sie bawil w dziadostwo czy najtansze zamienniki... a po wymianie jakis sposob na plukanie oraz odpowietrzenie?tzn jakies srodki plyny oraz jak to zrobic by jak najwiecej starej wody zlac?oraz jak najskuteczniej odpowietrzyc? Bo mi do glowy przychodzi tylko po zalaniu juz nowego poprostu wlac odpalic poczekac az sie rozprowadzi ew dolac i zostawic z otwartym zbiorniczkiem aby chwile pochodzil
Jedna miłość, jedna marka.BMW
jezeli plyn nie jest mega stary to moze dostac drugie zycie
tylko go przefiltrowac przez szmate w czasie wlewania
odpowietrzenie to juz osobny temat ale m52tu/m54 sa proste w odpowietrzeniu ( ZALECAM KUPIC NOWE ODPOWIETRZNIKI ZANIM ZACZNIESZ ZABAWE )
zbiorniczek nie odpowietrza samochodu - akurat zbiornika sie nie otwiera w czasie odpowietrzania - poszukaj i poczytaj jak sie to robi
tylko go przefiltrowac przez szmate w czasie wlewania
odpowietrzenie to juz osobny temat ale m52tu/m54 sa proste w odpowietrzeniu ( ZALECAM KUPIC NOWE ODPOWIETRZNIKI ZANIM ZACZNIESZ ZABAWE )
zbiorniczek nie odpowietrza samochodu - akurat zbiornika sie nie otwiera w czasie odpowietrzania - poszukaj i poczytaj jak sie to robi
...tak znowu sie czepiam...
hmmm
ja bym bral ori zeby jednak bylo zgodne z wymiarami itd....niby febi to tez bmw...ale to sa elementy ktore nie przeszly kontroli jakosci
kiedys malem odme z febi....i nie pasowala do ori rurek z bmw....skonczylo sie na tym ze musialem kupic nowa ori....zeby uszczelki trzymaly itd
ja bym bral ori zeby jednak bylo zgodne z wymiarami itd....niby febi to tez bmw...ale to sa elementy ktore nie przeszly kontroli jakosci
kiedys malem odme z febi....i nie pasowala do ori rurek z bmw....skonczylo sie na tym ze musialem kupic nowa ori....zeby uszczelki trzymaly itd
...tak znowu sie czepiam...
Daj sobie spokój z zamiennikami jeśli chodzi o układ chłodzenia.
Tam panuje takie ciśnienie ze zamienniki w moim przypadku nie wytrzymały i dwa razy rozwaliło na łączeniach plastiku.
Co do miejsca które pokazałeś na foto, dopasuj uszczelkę w sklepie i powinno pomóc.
Samej ori nie dokupisz a tam zwykły oring jest.
Jeśli leje sie tylko z tego miejsca gdzie jest ten czujnik to na bank pomoże a zaoszczędzisz kasę.
W najgorszym przypadku bedziesz kilka zł za oring w plecy.
I tak jak kolega BeleX pisze, kup sobie kilka koreczków do odpowietrzania bo uwielbiają sie urywać gwinty pod wpływem ciepła.
Nie koniecznie ori. Uniwersalne zamienniki jak najbardziej wystarczą
Koszt rzędu 5 zł za sztukę
Tam panuje takie ciśnienie ze zamienniki w moim przypadku nie wytrzymały i dwa razy rozwaliło na łączeniach plastiku.
Co do miejsca które pokazałeś na foto, dopasuj uszczelkę w sklepie i powinno pomóc.
Samej ori nie dokupisz a tam zwykły oring jest.
Jeśli leje sie tylko z tego miejsca gdzie jest ten czujnik to na bank pomoże a zaoszczędzisz kasę.
W najgorszym przypadku bedziesz kilka zł za oring w plecy.
I tak jak kolega BeleX pisze, kup sobie kilka koreczków do odpowietrzania bo uwielbiają sie urywać gwinty pod wpływem ciepła.
Nie koniecznie ori. Uniwersalne zamienniki jak najbardziej wystarczą
Koszt rzędu 5 zł za sztukę