jak zalozylem teraz zimowki pojaiwlo sie bicie na kierownicy i w trakcie hamowania pojechalem wywazyc kola wyjechalem i po przejechaniu doslownie 2 kilometrow wracalem bo z predkosci 80 jak chcialem zachamowac to myslalem ze mnie wyrzuci w kosmos tak autem walilo na wszystkie stronby wywazyli na nowo pod moje dyktando i wszystko pasi jest ok jedna stara zasada BMW musi miec wszystkie kola wywazone do zera bo nawet najmniejsza roznica jest odczuwalna niemozliwie wiec proponuje posprawdzac wywazenei czy jest do zera i chocby wulkanizator mial skakc godzine to musi byc do zera i jak wywazaja to neich czekaj az skonczy obrot na maszynie bo jak wczesniej zatrzyma kolko czy otworzy klape na wywazarce to i tak pokaze zero wiec trzeba uwarzac na wulkanizatorow przy BMW