Mam taki problem od zawsze odkad mam auto cos mi cykalo jakby pod deska jakby cos w silniku ale jakos nie zwracalem na to uwagi ... objaw sie nasila obecnie cyka czesto i jakby glosniej dzwiek przypomina jakby cykanie w przekazniku takie "pyk pyk " gluche wyraznie slyszalne ... postanowilem to dzis zlokalizowac jest to to co na zdjeciu przy grodzi silnika z kabina lekko ponizej bagnetu oleju podlaczone z zoltymi kablami i jakies weze ida do tego jakby do nagrzewnicy czy cos ... i teraz 2 pytania
co to jest / od czego to jest ? oraz czy to ma tak cykac czy cos sie popsulo i zaniedlugo padnie ? Pozdrawiam
U krzysia jest tak samo... nie wiem czy to nei pompka obiegu wody, na wylaczonym silniku (rozgrzanym) sprobuj przekrecic zaplon wlacz dmuchawe i czy cyka, powinno pompowac wode w obiegu i caly czas cieple powietrze leciec.. bynajmniej jak mam tak w dieslu (ale mam tą pompke przy webasto i calkiem inaczej wyglada) Albo moze poprostu to jest elektrozawór?
no tak to na cos wyglada cos z pradem i woda ... cyka tylko po przekreceniu kluczyka lub jak auto chodzi ... na wylaczonym nie cyka ... tylko czy tak to moze byc czy cos szwankuje dodam ze ta czesc za kostka jest jakby metalowa i strasznie ciepla byla ze mi przyjaralo palec
dopływa tam płyn chłodniczy, więc nie trodno, żeby było gorące to będzie zawór wodny... nie wiem czemu tak tyka, ale to raczej zawór wodny bo bylem u mnie zoabczyc i zawór wodny jest taki sam.
na realoem tez wyglada to na zawor wodny