Bmw Team Slask

witam was wszystkich od pewnego czasu meczy moje autko dziwna usterka mianowicie w czasie wiekszej wilgotnosci powietrza np,deszcze czy odwilrz dlawi mi sie silnik parska pluje cos mniejwiecej jakby byla woda w paliwie i jest tak az do mometu jak uda mi sie pszegazowac silnik czyli tak jakby silnik przepalil jakis syf.co ciekawsze od paru dni jerzdze na nowym silniku bo zmienilem z 1.8 na 1.8is i tu niespodzianka zimny silniczek pali elegancko i pracuje rowniutko jednak jak odpalam zagrzany silni powraca moj problem autko najpierw poszarpie popluje tak jakby sie zalewalo albo jakby niedochodzilo paliwo poczym jak uda mi sie przegazowac wszystko wraca do normy i jest oki?prosze pomozcie mi bo mnie to wykonczy,czy moze to byc np,umierajaca pompa paliwowa albo z sada lambda cos nietak?bo wsumie to tylko te dwie czesci zostaly po starym silniku:(

a filtr paliwa??

widocznie nie dochodzi ci paliwo mialem tak samo w poprzedni aucie...sprawdz pompe palliwa i filtr

filtr raczej niebedzie winny bo wymienialem na nowy jeszcze jak mialem ten problem w tamtym silniku a pompa faktycznie moze miec cos z tym wspulnego ale zanim zaczne dalej wkladac kase w autko podjade jeszcze na kompa moze mi cos wykryja?takie pytanie doawas czy moze znacie jakiegos zaufanego i pewnego mechanika w okolicy gliwic do ktorego moglbym podjechac na kompa?chodzi mi oto zeby mial troche pojecia otym co robi

Dodane po 44 minutach:

francik mam pytanie czy miales w poprzednim aucie dokladnie taki sam obiaw ze zimne autko palilo i chodzilo oki a skolei zagrzane najpierw parskalo i kaszlalo a po przegazowaniu bylo juz oki?

mialem podobnie jak sie silnik zagrzal to auto niechcialo wogule jechac;/ przerywalo itp okazalo sie ze uszkodzona byla sonda lamba i pompa paliwa...

ja bym zobaczyl sonde moze caly czas pokazywac bogata mieszanke i zalewac silnik (tak jakby na ssaniu caly czas)

a powiedz mi tylko jeszcze czy jak juz go przegazujesz to jak spadnie na wolne obroty to znowu sie dusi czy juz nie??

jak juz go pszegazuje to spada do swoich obrotow i jest oki auto jedzie normalnie i niedlawi sie.coprawda musze jeszcze wydech przerobic bo narazie mam kombinacie alpejska ale to chyba niema nato wplywu.wczoraj wymienilem termostat bo okazalo sie ze moj magik mechanik jak robil kapitalke silnika to tak jak dostal nowa glowice bez termostatu to terz tak mi poskladal silnik.podjade jeszcze na kompa mam juz namiary na jakis serwis moze na kompie mi cos wyskoczy?