Bmw Team Slask

Tak jak w temacie, na zimę chcę sobie przygotować poszeszone stalówki i na nie naciągnąć zimówki, żeby nie jeździć na zwykłych tylko tutaj do was pytanie czy nie stracę na właściwościach jezdnych gdy naciągnę zimówkę na szerszą felgę?

Zimówka ma być balonem, nadmuchanym do 2,2 max 2,4
Zrobisz sobie 15tkę na 8,5", wrzucisz na to powiedzmy 195/65
i co???
nadmuchać trzeba będzie na 2,8, zrobi się twardo i nie pojeździsz ;P
A poza tym zimówka jest inaczej zbudowana i na naciągu długo nie wytrzyma

no to chyba lipton, a już planowałem wsadzić sobie szeroką stal na zimę

Gratuluje pomysłu.

Cofam co napisałem
Zrób tak jak planowałeś i podziel się wnioskami na wiosnę...

Daniel pisze:Gratuluje pomysłu.

Dlatego zapytałem bo nie wiedziałem jak poszerzona felga ma się do zimówek, liczyłem się z tym że mogę stracić sporo z przyczepności ale nie wiedziałem że tak dużo trzeba powietrza pomompać

Zawsze możesz przespawać rotory. Felga będzie wyglądać jak poszerzona, a w rzeczywistości zachowa oryginalną szerokość.

Możesz sprecyzować? Bo zaciekawiłeś mnie tą wypowiedzią tylko nie bardzo wiem o co chodzi, masz namysli żeby przespawać bardziej do środka wewnętrzną częśc felgi?

Dokładnie tak.


Uploaded with ImageShack.us

fajne ET ¯ołnierz,
to Twoje???

Poszukam tu gdzieś poblisku czy ktoś się tego nie podejmie jeśli tak można sprubować przespawać, naciągu nie będzie ale rancik tak napewno lepsze to niż zwykła stalówka

Moloch, jak tak zrobisz to prawie pół koła Ci wyjdzie poza błotnik

Ale wiadomo że aż tak go nie wyciągne:D:D Kilka centymetrów 1,5-2,5 musze założyć zimówkę i zobaczyć na ile sobie mogę pozwolić:D, jak bym tak zrobił to bym zawiosnął na nadkolach

Marcin pisze:fajne ET ¯ołnierz,
to Twoje???

Moje, moje. ET -38