Strona 1 z 1
[E36] Stukające zawory na zimnym silniku M50
: 2008-01-04, 06:52
autor: kisol
Czy ktos robil takie cus :
na zimnym silniku stukaja dosc glosno zawory (hydrauliczne popychacze)
Czy wystarczy wymiana popychaczy czy cos wiecej ?
Re: Stukajace zawory na zimnym silniku M50
: 2008-01-04, 18:19
autor: daro 16v
kisol pisze:Czy ktos robil takie cus :
na zimnym silniku stukaja dosc glosno zawory (hydrauliczne popychacze)
Czy wystarczy wymiana popychaczy czy cos wiecej ?
Nie zawsze pomaga wymiana samych hydraulikow ze wzgledu na wypracowanie osadzen w glowicy ,ale znacznie wycisza.
: 2008-01-04, 20:47
autor: kisol
jaki jest koszt takiej naprawy i czy idzie to zrobic bez sciagania glowicy?
: 2008-01-05, 02:12
autor: franz3xxi
popychacze mozna wymienic bez sciagania glowicy
a co do kosztow to sie nie orientuje
trzeba tylko rozebrac dekiel silnika i walki
a co za tym idzie trzeba bedzie ustawiac rozrzad
wiec troszke roboty jest
: 2008-01-05, 06:09
autor: kisol
spoko jeszcze pytanko czy idzie kupic jakies podroby?bo nie chcialbym byle czego
: 2008-01-05, 10:09
autor: korona
Robota to 2-4 godziny, nie masz vanosa wiec z rozrzadem nie bedzie klopotow. Podroby mozna oczywiscie kupic - tzn sa popychacze tansze NoName i drozsze firmowe, ale szklanki zastosowane w M50 sa i tak bardzo trwale wiec obojetnie jakie bys nie wybral wystarcza na dlugo. Osobiscie kupilbym uzywki, wystarczy poszukac kompletu bez czarnych przebarwien (mineral) i bez rysek na obwodzie szklanki - niemal na 100% beda dobre a koszt za komplet to 100-150zl i to razem z dwoma szynami do ich obsadzenia.
Koszt jednej nowej szklanki to 30-50zl/szt, robocizna w warsztacie ze 100-200zl.
: 2008-01-05, 15:50
autor: cybek1984
jestem ciekawy ile cie za to skasuja hehe ja jakies 2 lata temu w poprzedniej mialem to samo pozniej juz nawet na cieplym chodzil jak traktor wymienili mi popychacze dzwigienki od razu pierscienie na tlokach visco (sami urwali) i caly rozrzad skasowali 2500zl robocizna i czesci lacznie ale madry polak po szkodzie
: 2008-01-05, 22:45
autor: kisol
hmm spoko z robociana to bym sobie sam robil a z kosztem to jeszcze sie zorietuje wole nowe kieliszki i jak idzie dostac to nowa szyne jak jest taka mozliwosc -wlasnie mnie to zastanawialo czy idzie wymienic te gniazda co sa w nich popychacze. narazie to dzieki za info jak cos to pisac jeszcze