Strona 1 z 2

[E36] bicie kierownicy przy 120-160

: 2011-12-10, 19:50
autor: piotr.328
Witajcie :) a wiec problem polega na trzesieniu kierownicy przy hamowaniu przy jezdzie 120-140 i hamowanie to trzeba trzymac kiere mocno bo jakby chciala sie urwac hehe.
Zaczelem wymiane najpierw wszystkie sworznie i bije dalej,gumowe tuleje i nadal to samo, wiec tarcze klocki koncowki drazkow,mcpercony i kola bez zmian :( wiec postanowilem wymienic lozyska niby nie mialy luzu no,ale wymienilem i co i dupa w krzakach nadal bije kiera wszystko nowe i bije wiec o co kaman nie mam sil juz :( moze ktos zna problema.

: 2011-12-10, 19:54
autor: Marcin
W zasadzie po tylu zabiegach, chyba wszystkich możliwych powinno być już OK.
A na stacji diagnostycznej sprawdzałeś?
Wystarczy podjechać i poprosić diagnostę o ustalenie przyczyny...
Z lokalizacją nie powinien mieć problemu ;)

: 2011-12-10, 19:56
autor: piotr.328
heh bylem i koles powiedzial ze jest ok wszystko no jak nowe to musi byc ok hehe kupa kasy wsadzona i zero efektow nie kumam nic 1 raz sie spotykam z takimi czarami

: 2011-12-10, 20:07
autor: Majk
A najprostsze sprawdziłeś tzn. wyważenie kół?

: 2011-12-10, 20:12
autor: piotr.328
nie czytamy uwaznie hehe :razz: napisalem,ze kola nawet zmienilem :)

: 2011-12-10, 20:43
autor: Glodek
ja miałem to samo ,wymieniłem przednie przewody hamulcowe ,wyciągałem tłoczki hamulcowe ,i tam była przyczyna ,przy rdzewiałe ,nowe gumki ,do tej pory mam spokuj

: 2011-12-10, 21:36
autor: Gucio
Stawiam na krzywą tarcze hamulcową ,lub klocek- miałem tak w swoim , od tak jakoś była minimalnie przekrzywiona i biło kierownicą od 90 do 130 ..

: 2011-12-10, 21:39
autor: piotr.328
tarcze klocki nowe na poprzednich tez bilo

rece opadaja :(

: 2011-12-10, 21:49
autor: Gabrielo
U szwagra w e46 320D 2001r. robiło tak samo. Wymienił wszystko od klocków pod stabilizatory i dalej lipa. W końcu wymienił piastę w prawym przednim i cud!! Ni ma nic. Przy hamowaniu jest tak jak powinno, nic nie schodzi na lewo, czy prawo i przede wszystkim nie wibruje.

: 2011-12-10, 22:24
autor: piotr.328
wczoraj wymienialem piasty i nie pomoglo wlasnie o t okaman,ze wszystko wymienilem i bije ale zastanawiam sie czy faktycznie jak kolega napisal wyzej moze byc z tym zaciskiem hmm

: 2011-12-10, 23:23
autor: kamcio19881
daje 90 % układ hamulcowy ....warsztat sprawdzic bicie tarczy i piasty .....

: 2011-12-10, 23:26
autor: Moloch
Kolego powiem ci tak. Jeśli wszystko wymieniłeś, to przeczyść jeszcze te tłoczki a dwa. To że tarcza nowa nie znaczy że musi być prosta, często jest tak że przy nowej tarczy zahamujesz wpadniesz gdzieś w kałużę czy coś i już tarcza krzywa, proponowałbym, wrzucić je na tokarkę i sprawdzić czy na 100% są proste

: 2011-12-10, 23:34
autor: Ksawer
Ja bym jeszcze spróbował zmienić klocki na lepsze-(firmowe),chyba że takowe posiadasz.Te najtańsze też mogą być tego przyczyną,szczególnie przy większych prędkościach.

[ Dodano: 10 Grudzień 2011, 23:42 ]
Moloch pisze:Kolego powiem ci tak. Jeśli wszystko wymieniłeś, to przeczyść jeszcze te tłoczki a dwa. To że tarcza nowa nie znaczy że musi być prosta, często jest tak że przy nowej tarczy zahamujesz wpadniesz gdzieś w kałużę czy coś i już tarcza krzywa, proponowałbym, wrzucić je na tokarkę i sprawdzić czy na 100% są proste


[ Dodano: 10 Grudzień 2011, 23:46 ]
Tarcz z reguły się nie toczy(to nie są bębny),chyba że masz odpowiednią tokarkę skrawającą z oby dwu stron jednocześnie.

[ Dodano: 10 Grudzień 2011, 23:55 ]
Nie powiem,spróbuj od tych tłoczków i sprawdź dokładnie zacisk oraz tak zwane kopyto(czy klocki poruszają się w miarę swobodnie).Jak masz gdzieś jakieś dobre klocki to postaraj się zmienić.Czasami wina leży tez w nich.

: 2011-12-10, 23:56
autor: Glodek
zrub te tloczki

[ Dodano: 10 Grudzień 2011, 23:58 ]
zrób te tłoczki poprawka :mrgreen:

: 2011-12-11, 00:23
autor: Moloch
bambucza78 pisze: [ Dodano: 10 Grudzień 2011, 23:46 ]
Tarcz z reguły się nie toczy(to nie są bębny),chyba że masz odpowiednią tokarkę skrawającą z oby dwu stron jednocześnie.
Tarcz się nie toczy normalą tokarką? :shock: toś mi teraz pojechał po psychice