Bmw Team Slask

WITAM. Od jakiegoś czasu mam problemy z odpaleniem e39 525td. muszę długo kręcić na zimnym jak i na ciepłym silniku. a jak już odpalę i go zgaszę po jakimś czasie to paliwo ucieka z wężyków i jak przekręcę zapłon to paliwo jest na nowo nabijane do pompy. czy tak powinno być ze jak zgaszę auto to paliwo ucieka powrotem i wężyki są puste??? pozdrawiam

na pewno nie w dieslu ważne jest zeby nie zapowietrzyć układu zasilania możliwe że padł ci jakiś zaworek

ale jaki zaworek???gdzie tam jest jakiś zaworek??

bardziej obstawiam tutaj wine wtryskow

zrob w inpie zdjecia z korekcji wtryskow

na pewno w pompie paliwa jest zaworek zwrotny

ale wtryski by powodowały ze paliwo ucieka z wężyków???

Tak jak Miras pisał,zacznij od zaworka zwrotnego przy pompie paliwa.To jest najczęściej przyczyną takiego zachowania diesla.

nie rozumiem wtrysk działa jak dostanie paliwo pod ciśnieniem a puzniej jest szczelny a za dostarczenie paliwa odpowiada pompa są jeszcze węzyki przelewowe

sprawdz ten zaworek dla spokoju ale zerknij tez na kompa na korekcje wtryskow

oki ide do auta zobaczyć a jeszcze gdzie się znajduje ten zaworek dokładnie żebym wiedział co rozebrać

nie wiem gdzie się znajduje ale na pewno jest bo inaczej zapowietrzał by się silnik i nie odpali aż nie napompuje sobie paliwa

Też mi sie tak dzieje, więc jak opanujesz problem to napisz co było, a jak nie to pod koniec tygodnia auto daje do mechanika

No wiedz koledzy INPA nie wykazała nie mam błędów. zastanawiałem się żeby kupić zaworek zwrotny i nie wpiąć go w układ paliwowy tylko nie wiem dokładnie w którym miejscu będzie najlepiej?? macie jakieś sugestie czy przed filtrem paliwa albo za filtrem paliwa ale przed odpływem do baku Może to coś da?? miał ktoś taki problem?? pozdrawiam p.s. KoNIk napisz proszę do którego mechanika oddajesz???

Podejrzewam że to są elektrozawory,a więc musi to być jak najbliżej pompy paliwa(czyli przed pompą).Na twoim miejscu oddałbym to do pompiarza a nie do zwykłego mechanika.

Właśnie z mechanikiem mam problem, jeszcze na dobrego nie trafiłem, tylko elektryków mam takich co dają rade.

A coż to za jegomość ten pompiarz i gdzie go idzie dorwać ?? ja byłem pod autem i mam cały silnik ropą zalany, musiałbym to wymyć zeby wyciek zlokalizować, ale przy tych mrozach to nie wiem jak to zrobić.