Bmw Team Slask

Pytanie trochę głupie i część osób może mnie z tego powodu wyśmiać, ale mimo wszystko wolę się upewnić.
Dzisiaj uruchomiłem mojego starego Karchera, bo jutro mam zamiar zabrać się za mycie buni, i tu się pojawia to właśnie pytanie.
Karcher jest jak czołg, ciśnienie robocze to 200 bar więc wszystkie te karchery na stacjach to tylko lekka mżawka w porównaniu z tym, i zastanawiam się czy woda pod takim ciśnieniem może wyrządzić jakąś krzywdę moim polerowanym felgom? Felgi są już mocno brudne bo nie było okazji, ani pogody żeby je myć, a taki karcher teoretycznie powinien je zrobić na błysk, tylko czy mogą mnie czekać oprócz tego jakieś niespodzianki?

Wiadomo, z karoserią trzeba uważać bo tutaj na pewno może uszkodzić to i owo, ale mi rozbiega się tylko i wyłącznie o felgi.

Nadmienię że test urządzenia na kostce brukowej poskutkował tym że na ogródku mam teraz kilka kostek w innym kolorze (z ciemno szarych zrobiły się jasno szare )

Z taką mocą, to chyba masz myjkę do czogłów.
Sądzę, ze nie ma szans na jakiekolwiek efekty uboczne na felgach. Raczej ich nie połamiesz, ani nie przestawisz zbieżności

chinskich felg tym nie myj...

nie no, moje borbety z chinami mają nie wiele wspólnego

myj smialo. Jesli nie sa polerowane to popryskaj je jeszcze czyms do mycia felg bo wszystkiego nie usuniesz zimna woda pod cisnieniem.

ok, dzięki za pomoc
Teraz tylko poczekać chwilę aż się trochę cieplej zrobi i zabieram się do roboty

Ja również sam często myje auto Myjką ciśnieniową ale nie mam takiego ciśnienia w takim razie trzymaj lance w bezpiecznej odległości np: około 50-60cm od lakieru i felg a nic złego się nie stanie ani z lakierem ani z felgami

haha tylko takie male ostrzezenie przed myciem czujnikow cofania...lepiej ich nie myc pod duzym cisnieniem,mi w ten sposob padl 3 na raz:( sa bardzo czule po tym wzgledem...