Strona 1 z 1

Lewarek wszedl w próg....

: 2012-05-15, 17:07
autor: falko29
Witam
Jest problem, dość chyba poważny, otóż chcąc podnieść tył samochodu, lewarek wszedł mi w próg... Tam, ze wgniecieniew progu, to pal licho, bo próg się wyklepie, wymieni i będzie lalunia, ale problem jest taki, ze wspornik o który się opiera podnośnik wszedł do środka , mało tego, można ręką lekko go pouszyć.. Atojuż chyba grubsza sprawa. Nie mam jak zdjęcia zrobić... W skrócie - punkt podnoszenia tyłu z lewejs trony, uciekł do góry do wnętrza progu.. Jakieś pomysły ?*





* poza wywiezieniem na olmet ;)

: 2012-05-15, 17:16
autor: Wujo
trzeba rozciac próg i zobaczyc co sie w srodku dzieje.

: 2012-05-15, 17:23
autor: falko29
Oddam samochód do warsztatu, na wymianę progu, albo nawet obu i wtedy wyjdzie szydło z wora... tylko no nigdy sie nie spotkałemz tym, by punkt podparcia podnośnika wszedł do środka progu... w zasadzie nawet niebardzo umiem znaleść ten element na realoem.
Chyba to jest to miejsce oznaczone okręgiem:
Obrazek

: 2012-05-15, 17:39
autor: Wujo
to masz tylnia podłużnice ;)


e 36 tez gniją progi szczególnie jak te gumowe zatyczki wylecialy

: 2012-05-15, 17:49
autor: falko29
czyli tak jak mówię? element który pokazałem jest jako "punkt podparcia podnośnika" ??


Dobra znalazłem takie coś :
http://allegro.pl/bmw-5-e39-nowy-prog-l ... 27873.html
Obrazek
Obrazek
;)
Zatem element który mi uciekł do góry to ten tutaj widoczny od wewnątrz ;)

: 2012-05-20, 08:22
autor: mus102
To mankament E39, te gnijące z tyłu progi, u mnie było to samo.

: 2012-07-27, 23:27
autor: Skipper
norma w e39 tego już nie wyprościsz idealnie i będzie brakować troszkę, ja dałem dodatkową blaszkę pod ten wspornik i gitarka:)

: 2012-07-28, 17:52
autor: Damian Jura
Przerabialiśmy ten temat parę tygodni temu w E39
falko29, chyba chodzi Ci o ten wspornik
Obrazek

Tak jak chłopaki mówią, norma w E39
Skipper pisze:już nie wyprościsz idealnie i będzie brakować troszkę
Wyprościsz wyprościsz :wink:

Obrazek

: 2012-07-29, 15:44
autor: whucrew
Zaufaj mi dla blacharza to nie problem. Zreszta to jest blacha wiec.. ciecie, dokladanie, spawanie, kit , podklad ,lakier i jak nowe :wink: