Witam Wszystkich
Od zakupu auta nie działa mi abs,kontrolka nigdy sie nie swieciła bo typ wyciągnał żarówke:)
Więc pozmieniałem czujniki te które były mechanicznie uszkodzone,wymieniłem żarówke i abs po odpaleniu nie świeci.
Gdy ruszam i wbijam 2 przy około 20km/h kontrolka świeci i abs nie działa.
Chciałbym to naprawic,tym bardziej ze wzgledu na pogode;)
Ma ktoś kompa żeby podpiąc i ewentulanie skasowac lub zdiagnozowac usterke?
Mile widziane z niedalekich okolic Raciborza.
Z góry dzieki za pomoc
[E36] Abs-Ktoś z kompem??
No ja bym Ci proponował jechać do Luk&Luk serwis w Raciborzu (na przeciw SRC SERWIS). Tam napewno Ci skasują inspekcję za jakieś pięć dych
A tak na marginesie, jak ja wymieniałem czujnik ABS-u z przodu, to mi też wyskakiwał błąd, czasami znowu się wyłączał i powodem był syf z poprzedniego czujnika, który się dostał do piasty i robił zwarcie z nowym. Wyczyściłem i jest majonez! A i jak masz wszystko dobrze podlączone, to ABS sam powinien zniknąć . U mnie, w każdym bądź razie tak było
A tak na marginesie, jak ja wymieniałem czujnik ABS-u z przodu, to mi też wyskakiwał błąd, czasami znowu się wyłączał i powodem był syf z poprzedniego czujnika, który się dostał do piasty i robił zwarcie z nowym. Wyczyściłem i jest majonez! A i jak masz wszystko dobrze podlączone, to ABS sam powinien zniknąć . U mnie, w każdym bądź razie tak było
luk
Dzwoniłem do nich w zeszłym tygodniu,powiedział że za 2tyg zadzwonic i sie umówic,bo mają duzo roboty:)
Niby nie długo ale już mnie ta kontrolka grzeje;)
W przednim kole miałem czujnik urwany tak że go nie dało rady ze zwronicy wyjac.
Musiałem rozwiercac.Wiec wszystko dokładnie wyczysciłem,.
Czytałem ze piasta ma tryby,które niby gdy zardzewieja abs nie działa,bo nie przeodzi prąd.
Ale ile w tym prawdy to niewiem,bo jeszcze nie wymieniałem;/
Niby nie długo ale już mnie ta kontrolka grzeje;)
W przednim kole miałem czujnik urwany tak że go nie dało rady ze zwronicy wyjac.
Musiałem rozwiercac.Wiec wszystko dokładnie wyczysciłem,.
Czytałem ze piasta ma tryby,które niby gdy zardzewieja abs nie działa,bo nie przeodzi prąd.
Ale ile w tym prawdy to niewiem,bo jeszcze nie wymieniałem;/
Ostatnio zmieniony 2012-09-23, 13:33 przez Kamil35, łącznie zmieniany 1 raz.
zgadzam sie ze najpierw trzeba przeczyscic czujniki. Jak nie chcesz czekac na komp to czujniki da sie same sprawdzic badajac ich opor. Jaka to wartosc nie pamietam ale znajdziesz to na google. Jesli to nie czujnik to beda schody ale wszystko do obejscia . Powiem ci ze przecietny elektryk ze wsi z inpa lub carsoftem ci sprawdzi ktore kolo szwankuje wiec nie ma co wydziwiac i jechac do najblizszego
Wsiadam i...�apie kierownice jak zorro lejce w mojej pi�knej beemce, numeromania na liczniku, sam sobie g�o�no komentuje to co w radioodbiorniku..
q
whucrew pisze:zgadzam sie ze najpierw trzeba przeczyscic czujniki. Jak nie chcesz czekac na komp to czujniki da sie same sprawdzic badajac ich opor. Jaka to wartosc nie pamietam ale znajdziesz to na google. Jesli to nie czujnik to beda schody ale wszystko do obejscia . Powiem ci ze przecietny elektryk ze wsi z inpa lub carsoftem ci sprawdzi ktore kolo szwankuje wiec nie ma co wydziwiac i jechac do najblizszego
Tak też zrobie,bo czyscic każdy czujnik.ściagac każde koło itp to sie mija z celem.
Jutro podjade może akurat będzie miał czas i sie wyjaśni:)