Soki pisze:Piasta nie ma tu nic do rzeczy może ewentualnie się zatrzeć i wyć ale w żadnym wypadku nie będzie przez to bić na kierownicy przy hamowaniu.
heheh chyba zartujesz ze nie ma nic do rzeczy
hehe
po pierwsze to trzeba zrobic na lustro piaste pod tarcza zeby nie bylo bicia tarczy po montarzu
sprawdzic bicie piast samej jak sa takie problemy
potem sprawdzic bicie tarczy NA piascie
tloczki jak nie odbijaja to wyjdzie w czasie jazdy - najzwyczajniej w swiecie bedzie sie grzalo wszystko
nastepna kolejna sprawa to dotarcie hamulcow ZARAZ po zalozeniu - a nie przez nastepne 500 km "spokojnej jazdy" gdzie wszystko moze szlag trafic zwlaszcza przy takich deszczch jak ostatnio np
Soki pisze:Założył bym wszystko z Bosch, ostatnio widziałem testy,rankingi oraz wypowiedzi dziennikarzy motoryzacyjnych to każdy poleca Bosch który jest w tej chwili o niebo lepszy od Ate, Trw
a ja slyszalem ze samochodem roku zostal kiedys renault twingo - Ci sami dziennikarze pisali
Bosch jest ok ale to wcale nie gwarantuje jakosci czy braku problemow
hamulce trzeba dotrzec od razu - jezeli bedizesz ciekawy jak to CI pokaze filmik jak sie to robi i jest to 50% sukces jezeli chodzi o brak problemow
drugie 50 to montowanie i odpowiednie czyszczenie tego
mnie wymiana klockow i tarcz w E39 zajela caly zasrany dzien - w tym bylo czyszczenie piast na lustro, zaciskow, wymiana plynu, smarowanie specjalnym smarem itd
zaden mechanik nie bedzie sie "pierdzielil" z czyszceniem pucowaniem itd bo on musi zrobic 5 aut dziennie i zarobic
kup sobie wskaznik zegarowy na allegro za pare groszy i bedizesz wiedzial wszystko
jezeli jest bicie na piascie to tarcza bedzie sie grzala punktowo ( kawalkami ) a to sprawi ze sie najzwyczajniej w swiecie powygina