Bmw Team Slask

Witam, mam mały problem z mocą w mojej bmce. Gdy auto jest zimne, słychać swist turbo przy przyśpieszaniu i auto sie fajnie zbiera i idzie od ok 1800 obr i ciągnie już ładnie, gdy sie zagrzeje ustaje dzwięk turbo (nie słychać go) i auto ciągnie od dołu, po czym ma straszną dziure w przyśpieszeniu i ciągnie dopiero od 4 tyś ! Co to może być ? W planach mam wyczyszczenie filtrów w zaworku który steruje turbiną i wymiane wężyków podciśnienia, macie jakieś pomysły ?

Przy takich objawach nasuwa się w pierwszej kolejności tylko jedna usterka uszkodzony zawór lub gruszka ciśnienia turbiny

Takie błędy wyskoczą na komputerze czy nie ma opcji ?

SebekE91 pisze:Takie błędy wyskoczą na komputerze czy nie ma opcji ?

Błąd powinien dotyczyć sterowania więc będzie widoczny

Super, dzięki Ci bardzo. Jak sprawdze to co napisałem u góry to dam znać czy była poprawa, jeśli nie to podjade na kompa i dam znać co i jak Pozdrawiam.

Za jakieś 2 tygodnie wykonam cały proces "odzyskiwania mocy silnika" czyli czyszczenie EGR, kolektora (przy okazji wywale klapki), nowe wężyki podciśnienia, czyszczenie elektrozaworu i zobaczymy co będzie dalej, dziwi mnie to, że gdy auto sie zagrzeje nie chce przyśpieszać, a na zimnym rwie jak szalone.

ja miałem podobnie w e38 3.0d , przewód podciśnienia z "gruchy" był tylko pęknięty. Odnośnie Twoich objaw ciężko cokolwiek stwierdzić , najpierw komp. bez konkretnej diagnozy , metoda prób i błędów wpędzisz się tylko w koszta nierozwiązujące problemu niestety. Na INP'ie powinieneś wiedzieć już wszystko , po Twoim opisie to też może być wszystko spotkałem się w 4.0d ze nawet wtrysk jak lał to w pewnym momencie auto jak by 150 kucy mniej miało. Zacznij od konkretnej diagnozy , koledzy na forum (jak i ja) mają INPY , bo tak to możemy szukać i szukać. A czym częściej do mechanika pojedziesz i każdy tam "palec" włoży to jak ten ostatni to dostanie to wszystkie palce ułoży z tyłu głowy i powie ... kur** ! znam temat , bo czasami sam tak dłonie układam

spróbuj odpiąć przepływke , powinna kopcić na czarno i sie przejedz ... tak jak mówię przyczyn może być wiele i zawór turbo czyszczenie nie wiem jaka tam masz turbinę czy ze zmienna geometria łopatek czy tez nie. Rozumie ze wszystkie filtry itd. zmieniałeś w nie długim okresie czasu. Przejedz sie tym autem i daj na 4 biedu max gaz , jezeli ekonomizer pokaze Ci spalanie kolo 16-17 litrów to na bank przeplywka. Ale zacznij od kompa

Byłem dziś na diagnostyce i w sumie to co sie dowiedziałem to jedno wielkie g*wno. Powiedzieli, że auto nie ma doładowania, sprawdzić wszystkie węże podciśnienia, wymienić i albo gruszka od turbo albo elektrozawór, wtryski niby idealne, jak sprawdzić gruszke (można ją jakoś ruszyć?), a jak elektrozawór ? elektrozawór zapewne najlepiej przełożyć.

no dokladnie. sprawdz sobie wszystko od tej gruszki. z niej idzie jeden "wężyk" , wtryski niby ok ? to nie patrzyles na wykresy i wskazania ? nie pamietam jaki to jest błąd , ale jezeli bys to odpial tego wezyka , i naciskal gaz , to po to specyfikacji bledow , cos bylo "air" wiesz gdzie jest ta gruszka ? elektrozawor komputerem , ale jaki oni Ci wyfruk bledow dali ? kody itd. elektrozawor steruje zmienna geometria turbiny, mozesz go sprobowac wyczyscic. Moze to pomoze , na jakiej bazie cie podpieli ? INPA , DIS ? czy jakis inny specyfik. Elektrozawor na kompie wykazal by dlugie pompowanie dla gruszki , i blad bylby wiadomy ... ciezko stweirdzic po takiej diagnozie

aha , pierburg kosztuje ok 100 zl

Lipa a nie diagnostyka to była, podjechałem niby do najlepszego w Katowicach, wykresów nie dali tylko powiedzieli to co napisałem. Za tydzień wymiene wszystkie wężyki podciśnienia, wyczyszcze kolektor, zaślepie EGR, wyczyszcze elektrozawór i zobacze jak będzie.


Gdzie szukałeś takiego elektrozaworu ? szukałem na allegro to nic nie ma nowego, tak samo ta gruszka.

podjechalbys 12 km dalej , to trafilbys do mnie to bysmy to pod blokiem opanowali , ewentualnie do garazu bysmy skoczyli. zosatwiue ci kom 517797987 , jak bys mial problem zawsze pomoge , bo nie zawsze zdaze w pore na forum odpisac.

możesz jeszcze pominąć zawór i zmostkować przewód podciśnieniowy
jak zacznie jeździć normalnie to masz już diagnozę
polecam to tylko do sprawdzenia gdyż dłuższa jazda z pominięciem zaworka może spowodować uszkodzenie samej turbiny (będzie przeładowywała)


aaa i jeszcze odnośnie samej gruchy - możesz podpiąć przewód podciśnienia bezpośrednio pod gruchę a z drugiej strony podpiąć do czegoś co stworzy jakieś podciśnienie i zobaczy czy cięgno się porusza (może wystarczy dużaaa strzykawka)

Witajcie, troche zamieszałem, wywaliłem tamte posty, skróce wszystko.

Dziś zdjąłem obudowy i zajrzałem do gruszki turbo, założyłem na wężyk strzykawke, pociągłem i strzykawka stała w miejscu (cięgno się ruszyło, ale nie wiele) gdy wcisłem tłok strzykawki cięgno wróciło na swoje położenie i lekko stukło, przypuszczam, że to jakiś zawór. Gdy odpaliłem samochód, cięgno sie nie ruszało, kompletnie. Gruszka, czy może coś jeszcze innego ?

Jak ulepszyć sobie dostęp do gruszki ? dziś ściągłem obudowy i tą harmonijkę, dostęp był utrudniony, nie jestem w stanie tak wymienić gruszki.


Dziś zamówiłem kabel diagnostyczny, zainstaluje inpe i wstawie tu Live date, myśle, że pomożecie.

Mam pomysł, co myślicie o pompie vacum ? Gdy samochód jest po nocy, olej jest gęsty (podciśnienie wporządku, gęsty olej uszczelni) Gdy silnik sie nagrzeje, olej zrobi sie rzadki (słabe uszczelnienie, brakuje podciśnienia) ?

SebekE91, Powiem ci tak zapnij wężyk do gruchy pociągnij do siebie powietrze zobaczysz czy cięgno się poruszy i jak puścisz odbije jeżeli nie grucha do wymiany uszkodzona jest membrana. Jak wszystko ok padł elektrozawór nie kombinowałbym i w pierwszej kolejności wyklucz te dwa elementy puki co nie dopuszczam innej usterki