Bmw Team Slask

witam

pacjent to e46 m52 2.5 170 koni 99 rok

sprawa wyglada tak. auto przyspiesza jezdzi wydaje mi sie normalnie na pewno mam wieksze spalanie .....za to na wolnych obrotach na postoju chodzi normalnie po czym po 20-30 sekundach zaczyna chodzc nie równo , zapala sie check czesto gasnie , wystraczy ze wkrece go na obroty a wkreca sie idelanie bez zajaknieca objawy na chwile znikaja . i znow powracaja jak pochodzi chwile na wolnych/

bledy wyskoczyly takie burning fail kazdego cylindra oraz obie sondy ( nieprawidlowe wartosci) . bledy sond pewnie dlatego ze zalewa go paliwem

po odlaczeniu przepływki i skasownaiu bledow auto chodzi na wolnych idealnie, bledow brak jest tylko lekko przymulone

podmienilem przeplywke na inna uzywana i objaw niestety ten sam.

teraz tak mam pecha i druga uzywana przeplywka jest zepsuta czy moze jednak byc inna przyczyna takiego zachowania ? myslalem o odmie.....ale dziwne ze objaw ustaje po odlaczniu przeplywki

Trochę roboty jest ale może po wyczyszczeniu silniczka krokowego się zmieni

Sondę zawsze warto sprawdzić pod komputerem ... musi wykreślać sinusoidę i zamykać się w odpowiednich wartościach ... sprawdzić też czy kabelki są ok czy coś nie pogryzło ... kumpel w toyocie miał pogryzione prze jakiegoś zwierza a parametry niby były ok

Pod kompem i miernikiem sprawdzi tylko fakt czy działa od zera do ileś tam volta, dopiero przy pomocy oscyloskopu można zweryfikować, czy jest w pełni sprawna i pracuje z odpowiednią szybkością.