Bmw Team Slask

Musze powielić temat ale mój problem jest taki
Na LPG autko pięknie równo pracuje,siedząc na fotelu praca jest jego praktycznie nie wyczuwalna ale ...
Po przełączeniu silnika na benzynę auto spada z obrotów i powoli wchodzi na obroty ale czuć drgania których jakieś dwa tygodnie temu nie było,nie było wyczuwalne przełączanie się z benzyny na lpg lub na odwrót.
Auto było pod komputerem i żadnych błędów nie było poza jednym których jest juz od dłuższego czasu (cylinder 4-6 uboga/bogata mieszanka)
Sondy lambda nowe wymienione w maju,dziś wymieniłem pompe paliwa i filttr,myślałem że pomoże i dupa.Swiece sprawne,brak jakiegokolwiek wypadanie zapłonu na komputerze
Co jeszcze moge sprawdzic ?

nic nie sprawdzic tylko przegonic auto na paliwie...bo prawdopodobnie mapa paliwowa sie rozjechala ( przez jazde na gazie )

zrobic ze 100 km na paliwie - zobaczysz jak sie obudzi inna sprawa ze to moga byc tez zapieczone wtryski...poranny rozruch na zimnym to zadna praca dla wtryskow paliwa - lambdy tez sobie musi zebrac na nowo przez ich wymiane ( na 100% maja nieco inna krzywa pracy )

mozna by sie tez pokusic o skasowanie adaptacji czujnikow silnika ( w tym wlasnie lambdy ) i wtedy smignac na paliwie pare km

Skasuj adaptację, wyłącz lpg, przejedź z 20km pokasuj błędy zrób z 100km i podłącz się znów inpą. Jak jest ok to gaz do regulacji i tyle.

BeleX, już swoje wyjeździłem na paliwie,niema poprawy.
Auto bylo pod innym kompem i pokazało błąd na 1 i 4 cylindrze,cos z paliwem,więc też obstawiam wtryski

zobacz jakie sa korekcje na wtryskach

Dziś rozwiązałem problem ostatecznie,kosztowało mnie to 40 zł plus 50 kilometrów łącznie,zakupiłem używane wtryski za wyżej wymienioną kwotę,nie bawiłem się w sztukowanie,wymieniłem cały zestaw i problem zniknął jak ręką odjął.