[E39] Kontrola ASC
: 2015-09-08, 08:45
Mój problem wygląda tak
Wracając z sobotniego SCP auto zabuskowało na mokrej nawirezchni,kontrola trakcji zadziałała prawidłowo.Ale po paru sekundach samoczynnie zapaliła się kontrolka ASC i nie dało się jej wyłączyć.Gdy dojechałem do domu i odstawiłem auto na jakis czas,po ponownym jago uruchomieni kontrolka juz nie świeciła Po przejechaniu kawałka drogi ponownie sie zaświeciała.Podjechalem na kompa i "błąd położenie czujnika przepustnicy" Szukam dalej i .....dokopałem sie do cięgna streujacego przepustnicą ASC.Co się okazało że linka jest uszkodzona(poskręca,cienkie niteczki linki są pozrywane) To najprawdopodobniej blokowało i powodowało zapalenie sie kontrolki.Probowałem to reanimowac ale zrobiłem dwa kawałki linki Linka zamowiona z ASO dopiero dojedzie,
Teraz moje pytanie
Czy brak tej linki ma wpływ na uruchomieni silnika ?Kręcić kręci ale nie odpala
Wracając z sobotniego SCP auto zabuskowało na mokrej nawirezchni,kontrola trakcji zadziałała prawidłowo.Ale po paru sekundach samoczynnie zapaliła się kontrolka ASC i nie dało się jej wyłączyć.Gdy dojechałem do domu i odstawiłem auto na jakis czas,po ponownym jago uruchomieni kontrolka juz nie świeciła Po przejechaniu kawałka drogi ponownie sie zaświeciała.Podjechalem na kompa i "błąd położenie czujnika przepustnicy" Szukam dalej i .....dokopałem sie do cięgna streujacego przepustnicą ASC.Co się okazało że linka jest uszkodzona(poskręca,cienkie niteczki linki są pozrywane) To najprawdopodobniej blokowało i powodowało zapalenie sie kontrolki.Probowałem to reanimowac ale zrobiłem dwa kawałki linki Linka zamowiona z ASO dopiero dojedzie,
Teraz moje pytanie
Czy brak tej linki ma wpływ na uruchomieni silnika ?Kręcić kręci ale nie odpala