Bmw Team Slask

A więc oddałem moje bmw do mechanika na wymianę tulei była wybita tuleja nr 4 znajdująca się w siedzeniu 17.

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=33&fg=30

Kazałem wymienić oczywiście też tuleje 3 i 2.

Koleś wszystko powymieniał i co powiedział że potrzebuje nowy wahacz bo tuleja 7 wyjechała z wahacza podczas jazdy próbnej bo dziura w wahaczu jest zużyta jak to określił wybita. Co niby miało ją wybić?? jak tulejka jest gumowo aluminiowa a wahacz stalowy?? Byłem na kanale i widziałem że fakt są nowe części i że faktycznie ta tuleja wyjechała z wahacza. Co jest grane czy koleś mi ściemnia czy faktycznie ma racje??? Czy ktoś się spotkał z takim przypadkiem?? Robił mi też drugą stronę profilaktycznie i ta jest wszytko ok zrobione...


A więc dziś będe się starał rozwiązać problem Krzysiek mi podpowiedział że to wina tuleji i że najlepsze są z febiego. Więc dziś kupie tuleje i zabiore się za to.

wiesz, moze byc tak ze w skutek wielokrotengo wymieniania i wybijania tych tulei otwor na nia jest juz minimalnie wiekszy niz nominal i wprasowana tuleja po prostu nie siedzi na ciasna na swoim miejscu. Jezeli faktycznie tak jest to chyba trzeba wymienic caly wachacz, choc widzialem agentow ktorzy obspawywali tuleje

Temat wyjaśniony a więc o ob spawaniu też myślałem ale tuleja jest aluminiowa więc wkleiłem ją na kleju 2-składnikowym. Wchodziła ciasno ale nie za ciasno więc zastosowałem pewnik w postaci kleju. Poprzednia tuleja była wadliwa i zbyt luźno wchodziła...

Tuleja Febi wchodzi na ciasno. Na poczatku kupilem jakas podrobke i byla lipa. Tuleja tez mi wyjechala. Kupilem Febi i bylo ok. Bez klejenia. Ta tuleja jest na ciasno wiec nie moze sie wyrobic bo ona sie nie rusza. A jesli na wahaczu byla tulej z kolnierzem to znaczy ze byla jeszcze oryginalna od nowosci.

Miałem z kołnierzem i założyłem z kołnierzem. Co do wchodzenia na ciasno to wchodziła ciasno i bez kleju ale wolałem ją przykleić. Wkładałem ją przy pomocy dużego imadła

jak wybijalem moje tuleje to tez byly na jakims kleju