Bmw Team Slask

Szukajka nie wypluła tego co chciałam.

Po godzinie/dwóch jazdy bardzo głośno piszczy pompa paliwa. Poza tym, że wyje niemiłosiernie to nic się z autem nie dzieje. Ciężko mi określić zależność, bo nie dzieje się to zawsze, tylko zwłaszcza jak jest taki upał, silnik jest moooocno rozgrzany, po dość ostrej jeździe, wyprzedzanie, hamowanie, autostrada itd. Normalnie też jeżdżę dynamicznie, zawsze silnik normalnie osiąga temperaturę i jest ok. Parę dni temu ją przepalałam w nocy, zrobiłam ponad 160km bez gaszenia auta z prędkością średnią 140km/h i nic nie było słychać jak wróciłam.. Nie ma znaczenia raczej ilość paliwa, bo działo się tak jak miała 15l, teraz ma ponad 30l. Po ostygnięciu normalnie cisza na kolejne parę dni czy paręnaście.

Macie jakiś pomysł? Pompa umiera? Chodziła w 2.0, jest 2.8, może ją wykończyłam

Pozdrowionka

Reguły na to nie ma,może buczeć i 2 lata i jeżdzić dalej.
Może nie buczeć i jutro paść.

Dla pewności kup sobie ori sprawną używke z koszem za 50zł,jak siądzie ta pare minut i wymienione.

To że głośno piszczy to wydaje mi sie ze jeszcze o niczym nie swiadczy. Jesli nie masz problemów z odpalaniem, a osiagi auta sa przyzwoite bez szarpania itp. to znak ze jest sprawna.

A kiedy wymieniałaś filtr paliwa ?

Możesz oczywiscie tak jak Kamil napisał zaopatrzyć się na wszelki wypadek w druga pompe.