Bmw Team Slask

witam, czy ktos moze mi powiedziec dlczego ani fotel paszera ani kierowcy nie dzial tzn nie dzialaj boczne uchwyty do przesowania fotela, a co za tym idzie ciezko jest wejcv do tylu, czy ktos moze mi w tym pomoc, badz cos doadzic, komplentinie nie wiem jak sie za to zabrac, masakra:( pozdrawiam Bartek

nie mialem do czynienia ale widzialem tam jakies linki moze jakas bedzie przerwana albo uchwyt linki trzeba rozebrec i zobaczyc nie ma innej rady

wiesz .,..no wczoraj wyciagalem fotel i sie przerazilem a to daltego ze on jest nie rozbieralny, nie wiemc y nie bede zmuszony kupic nowych foteli:(...a co do linek to od spodu wygladaj an cale....

Na moj gust jesli cos bylo zlozone to pewnie tez idzie to rozebrac z tym ze schody zaczynaja sie gdy sie nie chce nic popsuc.... Mialem pare takich wlasnych przypadkow

Co do foteli, moze byc ciezko. Gdybys jednak tego zaniechal zapraszam tu:

http://vabikbmw.pl/phpBB2/viewtopic.php ... dc90fb1d1d


pozdrawiam

hmm...dzieki wielkie za zainteresowaniue postem, hmmm tylko tak sie zastanawiam dl;aczego w obu fotelach tak jest:/ od spodu linki wygladaj ansprawne... hmmm ciezka sprawa z tym, ale ok, a co do kupna nowychn foteli to bede musial to w ostatecznosci przemyslec. pozdrawiam serdecznie

ale mozesz ta tapicerke wyjac cala z przodu. Potem juz chyba wszystko widac

wiesz...hmmm cy moge wyjac tapcierke z prozodu, nie wydaje mi sie, patrzalem an ten fotel to z dolu jesttak jakby zszyte..chyba ze jest an to jakis kniw a ja o nim nie wiem, postaram sie z tym pobawic jeszcze.pozdrawiam

zapytaj franza brata. On mi obszywal skorka wiec to tak wyciagal. Napewno nic nie jest zaszyte

Krzys ma racje nic nie jest zaszyte... wystarczy z boku odgiac i samo wyskakuje tam gdzie sie ko

dzieki chlopaki za rady, no to biore sie do dzialania, postaram sie to rozebrac skoro idzie no to sie tak latwo nie poddam, jeszcze raz dzieki za pomoc i do zoabczenia na najblizszym spocie,pozdrawiam Bartek :]

napisz potem czy sie udalo

kurde no jakos nie moge sobie z tym poradzic, nie chce tez nic pourywac i poniszczyc - hmm nie mam n to pomyslu jeszcze hm... ktos ma jakas rade heeh? bo ja powoli opadam z sil...

no to podjedz do jakiego tapicera to ci to zrobi. Chyba ze do Rydultow przyjedziesz