[E36] Temperatura silnika 90, a w zbiorniczku wyr. gotowanie
: 2009-09-12, 08:44
Witam, problemów z układem chłodzenia w moim BMW ciąg dalszy.
Wczoraj temp. silnika osiągnęła czerwone pole. Po zatrzymaniu samochodu okazało się że płynu w zbiorniczku wyrównawczym zostało tylko troche na dnie. Po dolaniu wody dojechałem do domu( 3 km). Znalazłem pęknięcie na zbiorniczku i znajomy zakleił to na ciepło (opinie o trwałości tego procesu sa różne, ale póki co zbiorniczek jest szczelny), przypuszczałem ze zbiorniczek nie rozszczelnił sie tak sam od siebie:(... i prawdopodobnie nie myliłem sie. Po odpaleniu samochodu temp. silnika zatrzymuje sie na 90 stopniach czyli z perspektywy kabiny wszystko OK, niestety w zbiorniczku dzieją sie dantejskie sceny.
Pierwsze wrazenie to że zaraz rozerwie chłodnice, woda się gotuje w zbiorniczku i z każdą chwilą jest gorzej( Pszypuszczam że właśnie dlatego zbiorniczek mi rozszczelniło wczoraj
) OBAWIAM sie że to uszczelka pod głowicą... Czy ktoś z was spotkał się kiedyś z takim zachowaniem ukł. chłodzenia i rozwiązał ten problem?
Z góry dzięki za pomoc.
Wczoraj temp. silnika osiągnęła czerwone pole. Po zatrzymaniu samochodu okazało się że płynu w zbiorniczku wyrównawczym zostało tylko troche na dnie. Po dolaniu wody dojechałem do domu( 3 km). Znalazłem pęknięcie na zbiorniczku i znajomy zakleił to na ciepło (opinie o trwałości tego procesu sa różne, ale póki co zbiorniczek jest szczelny), przypuszczałem ze zbiorniczek nie rozszczelnił sie tak sam od siebie:(... i prawdopodobnie nie myliłem sie. Po odpaleniu samochodu temp. silnika zatrzymuje sie na 90 stopniach czyli z perspektywy kabiny wszystko OK, niestety w zbiorniczku dzieją sie dantejskie sceny.
Pierwsze wrazenie to że zaraz rozerwie chłodnice, woda się gotuje w zbiorniczku i z każdą chwilą jest gorzej( Pszypuszczam że właśnie dlatego zbiorniczek mi rozszczelniło wczoraj
) OBAWIAM sie że to uszczelka pod głowicą... Czy ktoś z was spotkał się kiedyś z takim zachowaniem ukł. chłodzenia i rozwiązał ten problem?
Z góry dzięki za pomoc.