Bmw Team Slask

Witam koledzy mam ostatnio problem przy hamowaniu a mianowicie przy średniej sile hamowania bardzo trzęsie kierownicą jak depne troche mocniej przestaje. wiem napewno że to nie problem hamulców nowe tarcze klocki docisk i prowadnice 100% ok. co to może być?? może maglownica?? chyba ze cos jeszcze innego pomocy ostatnio bylem jeszcze raz sprawdzic hamulce, ale tarcza nie ma bicia wiec gosc rozlozyl rece napewno hamulce ok zalozylem nawet stare orginalne tarcze i jest to samo. podpowiedzcie cos koledzy

Mi sie tak robiło, zrobiłem zbieżność i było ok

kolego mam to samo tarcze nowe ale zbieznosc nie ustawiona a wiem ze mam do ustawienia takze na bank zbieznosc

Nowe tarcze i po sprawie.

Oj widać że już późna pora i jedni już prawie śpią
kolega napisał że wymienił to wszystko

piotrek E39 pisze:nowe tarcze klocki docisk i prowadnice 100% ok

też stawiam na że to ze zbieżnością problem

Witam sprawdz sworznie na wahaczacz. Ja akruat tak mialem i tez mi trzeslo kierownica przy hamowaniu.

wielkie dzieki za podpowiedz jutro biore sie do roboty musze to zlokalizowac bo jak tak dalej bede jezdzil to sie fura rozpadnie od tych wstrzasow.

Zbierzność napewno, też tak mam i mam brak zbierzności na przednich kołach Dzieje mi się tak przy hamowaniu 100-80km/h

pierwsza rzecz to tarcze, ale skoro sa nowe to odpadaja, moga to byc sworznie lub gumy na wachaczach, a nastepnie zbieznosc

U mnie kiedyś zapiekł się cylinderek, czy jak to się tam nazywa...
Nie odbijało tarczy i nierównomiernie ją dociskało, przy hamowaniu trzęsło.
Wymiana kosztowała jakieś 60 zł i ustało.
Nie robiłem żadnej zbieżności.
Możliwe, że masz ten sam problem...

_Marcin_ pisze:U mnie kiedyś zapiekł się cylinderek, czy jak to się tam nazywa...
Nie odbijało tarczy i nierównomiernie ją dociskało, przy hamowaniu trzęsło.
Wymiana kosztowała jakieś 60 zł i ustało.
Nie robiłem żadnej zbieżności.
Możliwe, że masz ten sam problem...

Jeśli to by był zapieczony cylinder, to podczas jazdy jak puścisz kierownice powinno "ściągać" auto

Nie zawsze sę tak działo, ale działo.
Wymiana załatwiła sprawę i koszta nie wielkie

temat dosyć stary ale postanowiłem się podłączyć...u mnie problem występuje tylko z jednej strony...tarcze też nowe klocki itd...ale bicie pojawia się tylko na jednym kole?? myślałem że coś z felga itd...ale to nie to... na stalówkach dzieje się to samo przekładając inna felge na to koło dalej jest bicie...co to może być??

Może być skrzywiona jedna tarcza.
Może cylinderek nie wraca do końca na swoje miejsce.

dodam też że nie dzieje się to przy małych prędkościach do 50-60 km/h bynajmniej tego nie czuje...a powyżej i owszem...zaczyna to być odczuwalne...a jest taka możliwość że to GAŁKI?? bo też taką teorie słyszałem...(choć nie wiem co ma jedno go drugiego:/) ale może coś w tym jednak jest??co wy o tym sądzicie??