Strona 1 z 1

[E36] Problemy ze silnikiem

: 2009-12-30, 20:38
autor: Seba
Taka jak w temacie mam problemy ze silnikiem, a mianowicie po odpaleniu samochodu zaraz zgaśnie, nawet po jednorazowym prze gazowaniu :/ Jeśli go prze gazuje parę razy i się tak jakby zagrzeje to nie ma z nim problemu, chodzi i nie gaśnie. Może ktoś wie jaka była by tego przyczyna ?? może ktoś też tak miał ??

Kable i świece są nowe.

: 2009-12-30, 21:21
autor: Kamciooo
to jest m40 jeszcze ? moze przepływomierz spróbuj na odpietym co sie bedzie dzialo
moze czujnik połozenia wału albo cos w kopółce rozdzielacza zaplonu
jak m43 to to co powyzej plus ewentualnie czujnik polozenia przeputnicy
trzeba by tez sprawdzic caly dolot i podcisnienia.
a on gasnie nie reagujac na gaz czy poprostu nie trzyma wolnych i gasnie
bo jak by poprostu nie trzymał wolnych to silniczek krokowy ?

Pozdro

: 2009-12-30, 21:28
autor: Seba
tak to m40 . prze gazuje go do 3 -4 tyś i chce zostawić żeby na wolnych został to zaraz zgaśnie, ale jak się zagrzeje to tego problemu już nie ma.

: 2009-12-30, 21:31
autor: Kamciooo
przepływomierz bym odpiol i zobaczyl jak to wtedy sie bedzie zachowywac i silniczek krokowy sprawdz bo on moze byc tu przyczyną.

: 2009-12-30, 21:40
autor: Seba
no zobaczę to jutro, bo to tylko tak się dzieje jak samochód po stoi trochę :/

: 2010-01-30, 12:56
autor: Sebek
Witam. Ja mam podobny problemik,tyle że u mnie wygląda to tak...auto normalnie zapale wszystko oki, moge jeździć i nic się nie dzieje ale czasem zapale i tak jakby tracił moc(próbuje gasnąć obroty spadają,ale też próbuje je podnieść sam z siebie) czasem zdarza się to nawet w trakcie jazdy odpali pojedzie normalnie i po chwili dostaje tzw"zamuły" zaczyna brakować mu mocy i prubuje gasnąć, a reakcja na gaz wygląda tak że daje mu gazu i nic się nie chce dziać czasem dostaje "power" ale po odpuszczeniu mu gadu znów to samo...(ostatnio zauważyłem że mam poszkotowane kabelki przy jakimś małym silniczku niedaleko filtra powietrza)

a jeśli chodzi o gaśnięcie to teraz mi się przypomniało, że miałem podobną sytuacje zapaliłem auto i momentalnie mi gasło, a okazało się że do filtra powietrza dochodzi kawałek gumowej rurki która mi pękła(pewnie ze starości) i spadła kiedy ją nałożyłem a potem wymieniłem wszystko wruciło do normy.

: 2010-01-30, 15:21
autor: Artur330d
Masz lpg w pojeździe ?

: 2010-01-31, 12:07
autor: Sebek
nie LPG nie mam i nie mam zamiaru mieć...nie te auto żeby gaziwo montować...;):)

[ Dodano: 4 Luty 2010, 16:20 ]
widze że jak narazie nikt nie jest w stanie mi pomóc....no trudno