Bmw Team Slask

mam e36 1.6 compact 102km . jedną przyczynę już odnalazłem , bardzo powolne grzanie się silnika, i niedogrzewanie go. Walnięty termostat. po włączeniu auta (zimnego) po dodaniu gazu widać w korku chłodnicy przelewający się płyn, czyli termostat przepuszcza. Jutro jadę po niego bo dzisiaj nie było w sklepie. i czy przy wymianie wymienić też płyn chłodniczy ? bo pół roku temu jak zakładałem gaz to gazownik powiedział żebym dolał sobie płynu bo mi ubyło na pewno. okazało się że dolałem w końcu 7 litrów ;d to chyba prawie cały płyn i czy jest sens wymieniać...

2 problemik jest taki , że z niewiadomych przyczyn tego płynu mi ubyło i to dosyć dużo, patrzyłem pod autem nie zostają żadne plamy, odkręcałem korek od oleju była biała maź ale po dogrzaniu silnika, zniknęła (jeżdżę bardzo krótkie odcinki 3 km, silnik się nie dogrzewa). Nie mogę zauważyć czy dymi na biało bo jest aktualnie u mnie ponad -10

3 problemik bardzo dużo mi pali 14,15 gazu po mieście (mam sekwencje) przy jeździe do 2 tys obrotów przy lekkiej nodze (naprawdę się da ), faluje na wolnych obrotach chodź nie zawsze, myślę że to spalanie 15 L jest trochę związane z niedogrzaniem silnika (reduktora), ale wcześniej przy takiej jeździe tak samo mi palił około 12,13.
Obstawiam sondę lambda ale jednak to jest jakiś wydatek a nie chce wymieniać żeby później się nie okazało że to jednak nie to.

refisc pisze:i czy jest sens wymieniać...

Podjedź sobie do jakiegoś warsztatu, niech Ci sprawdzą temperaturę zamarzania płynu chłodniczego, jeśli jest w OK to nie zmieniaj.

refisc pisze:jeżdżę bardzo krótkie odcinki 3 km, silnik się nie dogrzewa

Czasami przegoń ją kilkadziesiąt km, bo skrapla się para w silniku i nie dajesz jej możliwości na odparowanie, stąd ta maź

refisc pisze:3 problemik bardzo dużo mi pali 14,15 gazu po mieście

No to faktycznie dużo jak na taki malutki silnik.
Sonda na 90% ale można ją sprawdzić, tylko trzeba mieć miernik
albo kupując używkę, na chwilę zamienić i poobserwować objawy, zawsze ja możesz sprawdzić jak się zachowuje, jak to samo to przecież nie musisz kupować.
A po co zakładałeś gaz jak jeździsz 3km dziennie???

refisc pisze:płynu mi ubyło i

Jak nie możesz zlokalizować wycieku to kup uszczelniacz układu chłodzenia z K2.

nie jeżdże 3 km dziennie, tylko 3 km odcinki, a jeżdże śr 30km dziennie, po 2 nie pracuje tylko do szkoły chodze i dlatego założyłem gaz.

a uszczelniacze są podobno chu.... bo zatykaja nagrzewnice itp

ten wyciek płynu zlokalizuje jak teraz uzupelnie i dobrze odpowietrze.

¯aden gazownik Ci tego nie powie, ale nic gorszego dla tego auta nie mogłeś zrobić.
Zakładając gaz musisz się liczyć z problemami co jakiś czas.
To jest moje zdanie na temat posiadania instalacji, która powinna zasilać tylko zapalniczki i kuchenki.

Wracając do tematu:
Jeśli nie chcesz wlać uszczelniacza, to proponuję zacząć od sprawdzenia wszystkich węży, czy nie przecieka na nich pod wpływem ciśnienia, nowe obejmy itd.
Później sprawdzić szczelność chłodnicy, niestety trzeba wymontować, pozatykać wszystkie otwory i przez jeden doprowadzić pod wodą powietrze pod ciśnieniem i zlokalizować nieszczelność...
Na pewno na coś trafisz

ja w e46 spotkałem się z cieknącym termostatem, uszczelka pod nim przepuszczala. Co do gazu zgadzam się z Marcinem... Nie chcę krakać ale ten twój gaz i znikający płyn... hmmm głowica? Tffuuu tffuuu

witam.
Ja tez mam 1,6 u siebie i podobne problemiki mam.

jezdze dziennie jakies 30 kilometrow tez bo do szkoly mam 10 w jedna. jezdze po dosc duzym zakorkowanym miescie i 1,6 pali mi 14 benzyny ;/
Sondy jeszcze nie sprawdzilem ale Juniorek powiedzial ze trzeba to zobaczyc bo to moze byc przyczyna zbyt duzego spalania.

co do grzania sie. To termostat walniety bo mam to samo u siebie xD
i musze jechac wlasnie gdzies kupic termostat bo juz mnie to denerwuje xD

ja też mam pytanko. Teraz w takich mrozach zauważyłem ( już kolejny dzień ) że gdy zapalę i ruszam kręcąc kierownicą w L czy P słychać dziwny dźwięk ( jak by jakiś silniczek jakiś chciał ruszyć a nie umiał ) wiem że to nie silniczek , ale taki odgłos , jest to tylko raz po 6-7 godz stania auta na mrozie i słychać to 2 sek i koniec. Tylko na zimnym....

Czy to coś z wspomaganiem ?

Może pompa wspomagania, ale to raczej dla tego, że płyn jest bardzo zimny i gęsty.
Skończą się mrozy i większość usterek sama zniknie.(może zniknie)

mi niedogrzewalo silnika ale jak sie okazalo to nie byla wina termostatu tylko obudowy termostatu ktora miala bardzo delikatne pekniecie ... wymieniłem i termostat i obudowe (termosta do E36 coupe 320i zapcaiłem cos niecałe 40 zł ... ale za obudowe cos kolo 150 zł)

Gucio to wina mrozu tez tak mialem xD

a jak jest cieplo to nie ma tego problemu

Honik pisze:Gucio to wina mrozu tez tak mialem xD

a jak jest cieplo to nie ma tego problemu

to chyba normalna sprawa bo mam tak sano
zima robi swoje

dobra weźcie nie gadajcie że gaz to najgorsze i najgorsze bo to robi się nudne, dobrze wiem jakie jest zdane tych co tego gazu nie mają a każdy się powtarza i powtarza.. nudne się to już staje...
dzisiaj jade po termostat. przy wymianie trzeba spuścić płyn ?bo czytałem że odkręcić obejme tą od termostatu i podłożyć miske bo troche go tyko zleci.

Honik pisze:Gucio to wina mrozu tez tak mialem xD

a jak jest cieplo to nie ma tego problemu

Tak wiem , gdy było minus 10 , to nic nie słyszałem , ale powyżej 15

[ Dodano: 26 Styczeń 2010, 13:45 ]

refisc pisze:dobra weźcie nie gadajcie że gaz to najgorsze i najgorsze bo to robi się nudne, dobrze wiem jakie jest zdane tych co tego gazu nie mają a każdy się powtarza i powtarza.. nudne się to już staje...
dzisiaj jade po termostat. przy wymianie trzeba spuścić płyn ?bo czytałem że odkręcić obejme tą od termostatu i podłożyć miske bo troche go tyko zleci.

Gaz jest dobry do tego kto go ma , ale na samym gazie się nie jeździ i Oto

a czy ja jeżdżę na samym gazie? wiesz co to sekwencja? na gaz mi się przełącza jak reduktor osiągnie wymagana temp(ja mam 30 stopni) .

Spokojnie po co te nerwy ... ?