Bmw Team Slask

Witam, jestem szczęśliwym posiadaczem BMW e39 530dA, niestety samochód sprzedaje i poszukuje czegoś nowego. Samochód ma mi służyć do pracy jak i na drogach prywatnych. Moja praca wygląda że dużo jeźdze po miastach, około 6 godzin codziennie, samochód przejedzie ok 200 km. Jest odpalany około 20 razy, taka praco trochę przedstawiciela trochę kuriera. Jak to na własnej działalności ciągle za chlebem trzeba jeździć Po pracy oczywiście samochód dalej ma służyć w celach prywatnych. Zastanawiałem się nad e46 320d touring.
Jak sądzicie czy taki samochód poradzi sobie jako pojazd firmowy? Szukam konkretnych odpowiedzi i podpowiedzi osób które mogą mnie nakierować, najbardziej martwię się zawieszeniem i silnikiem, wiem też że to mocne strony tej mark, ale jeszcze mocniejsze są wjazdy na nasze polskie dziury w drogach. Nie chce regularnie co 6 miesięcy odwiedzać warsztat i wymieniać elementy zawieszenia, dodając że jestem człowiekiem który nad wyraz dba o samochody.
Pomóżcie mi tez wybrać odpowiednią jednostkę napędową taka która mało pali, ale której mocy nie brakuje. Mi osobiście wydaje się że 2.0 150 KM to dobra decyzja. Jak również jaka skrzynia? Jeździłem przez dwa lata automatem w 5er idealna sprawa w korkach, ale czy sa one awaryjne gdy samochód ma 170 000 km i czeka go praca od rana do nocy?

Za wszystkie odpowiedzi serdecznie dziękuje i pozdrawiam

może trochę pomogę jeżeli chodzi o ekonomie to zastanowiłbym sie nad 30d w e46 spalanie jest bardzo podobne co w 20d a silnik bardziej trwały ze wzgledu na pojemnośc i moc .200KM to 200KM podzespoły zawieszenia są takie same jak nie nędziesz przesadzał z szerokością opon to nie powinieneś mieć problemów a automat jak najbardziej do silnika 3.0d ok.

Mi obecnie 530d pali na trasie rewelacyjnie bo nieco ponad 6 litrów, ale w mieście ok 8 do tego te częste odpalanie silnika, dlatego chce zejść poniżej tego spalania, słyszałem że 2.0 150 KM potrafią palić w mieście troszkę ponad 6 litrów

e 46 jest mniejsze i lżejsze od e 39 i spalanie jest niższe przy takim samym silniku no i manual jest troszkę bardziej ekonomiczny . silnik 3,0 jest żywotniejszy od 2,0 przy takiej eksploatacji .

Możliwe że jednostki które mają 6 cylindrów lepiej sobie radzą z biegiem lat, ale w e46 silnik 3.0 występuje rzadko, najwięcej jest 320 150 Km znów cena większej jednostki jest wyższa. Czy naprawde 2.0 150KM może ulec zniszczeniu przy częstym odpalaniu i jeźdzeniu jako samochód firmowy?

jak wspomniałeś chcesz kupić samochód z przebiegiem około 170tys i tu jest problem ponieważ wszystko zależy jak był eksploatowany silnik tego samochodu wcześniej jak wiesz o diesla trzeba dbać silnik pokonujący niewielkie odcinki drogi od momentu pierwszego odpalenia do wygaszenia zużywa sie szybciej niż silnik dogrzany . do takiej pracy zastanowiłbym sie nad benzyną z gazem koszt eksploatacji jest bardzo zbliżony .

Juz to kiedyś przeliczałem, faktycznie gaz wychodzi podobnie jak ropa, ale niestety jestem zmuszony na zakup ropniaka (urząd skarbowy) poza tym zawsze dobrze mi się jeździło takimi samochodami. Mam nadzieje że kupie coś z czego będe zadowolony

podstawa to nie napalać się i zwracać uwagę na najdrobniejsze szczegóły i nie wierzyć w okazje

auto z turbo doładowaniem wogole nie nadaje sie na czeste odpalanie i gaszenie + dynamiczna jazda. mam e46 320d ale 136km. Zawieszenie nie lubi naszych drog... Aczkolwiek na dobrych wahaczach (melye hd 450zł strona) zrobiłem juz 30 tys i jest w dobrym stanie. Podróbki czy tez nawet oryginalne sworznie w tych wahaczach wytrzymuja ok 40 tysiecy km przy normlanym użytkowaniu tzn jezdzeniu i nie mysleniu o zawieszeniu... zreszta jednemu wytrzyma 40 drugiemu 60... tutaj nie ma co polemizowac zawieszenie jest kiepskie na dziurawe drogi. Spalanie naprawde godne uwagi, lecz jesli chodzi o miasto to tak pewnie z 7l spalisz.

Niestety najbardziej to obawiam się kłopotów z turbiną jak i z całym silnikiem, i do tego te zawieszenie. Kiedyś jeździłem dużo e36 325td właściwie przez rok czasu od rana do nocy, miesięcznie robiłem ok 4000 km w tym aucie nigdy nic nie musiałem wymieniać, nigdy mi nie uległ żadnej awarii, jedyna wizyta u mechanika to była wymiana łożyska w kole, koszt 80 zł z robocizną nie wiedziałem co to znaczy wymiana zawieszenia do momętu gdy ją sprzedałem i kupiłem opla combo c
Miałem nadzieje że e46 jako następca e36 przejął tą słynną bezawaryjność w dodatku szukam modeli po fl który zawsze poprawia błędy.

[ Dodano: 14 Kwiecień 2010, 09:03 ]
Mam okazje kupić od znajomego e39 525d w manualu z 2002 wersja touring, bez żadnych bajerów w środku, ale za to ma DSC.
Co powiecie na ten samochód czy on będzie lepszy niż e46 320d?
Czy będzie mniej awaryjny od trójki. Jedynie co poczytałem to spalanie, właściwie pali tyle co 530d dodatkowo martwi mnie te częste odpalanie i wersja kombi jest nieco większa i cięższa. Obawiam się spalania w mieście w granicach 9 litrów, a w zimę jeszcze więcej. Ale gdyby nie brać pod uwagę spalanie, tylko niezawodność i bezawaryjność to czy 525d wygrywa z 320d?

jesli chodzi o 525d to znajomego szwagier smigal i bylo wszystko OK tylko autko bylo uzywane do celow prywatnych ale kilometrow bylo duzo robione .. tylko co moge Ci powiedziec o 525d

Zadzwoniłem dziś na serwis do BMW i po długiej rozmowie i przeanalizowaniu tych dwóch modeli, troszke bardziej jestem nastawiony na e46 320d 150KM od razu odradzili wersje o 134 KM jedynym takim minusem to aluminiowe wahacze przednie które są drogie. Zaś samochód e39 525d lub 530d maja podobne silniki konstrukcyjnie do 320d plusy to równiejsza praca a co za tym idzie żywotność, ale znów troszke więcej spala dodatkowo seria 5 touring jest o ponad 200 kg cięższa i większa, ale zas lepiej wygłuszona zawieszenie jest bardziej komfortowe. Poduszki tylnego zawieszenie wymienia się co 10 lat a kosz to ok 1400 zł w serwisie.Po analizie i waszych opiniach jest bardziej skłonny ku 320d powyżej 2003 roku

myślę że to będzie dobry wybór i łatwiej to ewentualnie sprzedać i konstrukcja jest nowocześniejsza niż e 39

rozważam nad wyjazdem za granice po samochód, mam znajomego który ma lawetę, ale trochę strach w ciemno kupować, za bardzo nie ma możliwości sprawdzenia w ASO, a gdy będzie to co ja zrozumiem gdy do mnie będzie mówił holender lub włoch. Co możecie doradzić z zakupem, szukać w kraju i dać zarobić handlarzom?

może szukaj od osób prywatnych?