kupiłem tylne lampy do e46 po lifcie i wszystko działą oprócz tych prążków pozycyjnych.
co zrobić? komputer niby sprawdza że mu opór nie odpowiada i daje tylko 3V. bo zmostkowaniu dwóch żarówek jest koło 7. wystarczy żeby sie świeciły ale napięcie skacze i nie chce żeby sie szybko przepaliło. zastanawiam sie czy jakieś oporniki wstawić? jeśli wiecie to jakie? Z przodu również wyrzuca mi błąd bo mam zamontowane xenony.
Pomóżcie bo sezon sie zbliża a auto w garażu!
[E46] tylne lampy LED CELIS
Możesz wyłączyć w PC sprawdzanie obwodu świateł i błędy znikną ale nie na długo bo za jakiś czas znowu się pojawia – niestetygabwyl pisze:Z przodu również wyrzuca mi błąd bo mam zamontowane xenony.
Xenony masz Ory czy dokładane ?
Zresztą to bez różnicy jest jak masz zdolności to idziesz do sklepu z częściami elektronicznymi, gdy już jesteś w sklepie mówisz :
- dzień dobry
- poproszę 2 kondensatory np.: 4700µF 16V do tego , do tego jak nie masz kupujesz 50 cm kabla dwu żyłowego , koszulkę termo , płacisz mówisz dziękuje i dowidzenia i jedziesz do domu
Jak jesteś w domu dolutowujesz sobie kabelki do kondensatorów , pamiętając o + oraz – zaznaczasz sobie to który jest który kabelek ( na kondensatorze minus jest zaznaczone paskiem białym z oznaczeniem - - - - - )
Idziesz do auta , otwierasz maskę , szukasz wtyczki do świateł ( siwa – tam gdzie podpinasz do xenownów ) tam będziesz miał do niej kabelki ( brązowo – złoty ) nacinasz je delikatnie sprawdzasz miernikiem który jest + a który jest - dla pewności 9 po kolorach już wiadomo) i wlutujesz się w ten układ kondensator który zrobiłeś pamiętając o + oraz -. Do tego ładnie zgrzewasz koszulka termo i gotowe , jak masz czarna taśmę izolacyjna możesz tez dla pewności to zakleić i będzie jak Ory.
Idziesz do auta przekręcasz 2 razy kluczyk i z jednej lampy błąd znika i zabierasz się za druga lampę
Z tym pierwszym problemem który opisałeś to nie Czaje bazy bo się nie wyspałem , gdy dojdę do siebie i pomyśle to odpowiem