Strona 1 z 1

Problem z Xenonem

: 2011-07-11, 09:53
autor: Aman
Siemka. Tak jak w temacie mam maly problem z jednym zarnikiem, a mianowicie wymienilem zarnik na nowy bo stary juz przestawal swiecic i tu sie pojawil problem, przy zalanczaniu swiatel prawy zarnik nie swieci a jak kilka razy wyl i wl swiatla zaczyna dzialac co to mozne byc za przyczyna ? Przetwornica czy cos na kablach ?

: 2011-07-11, 11:45
autor: Turbo
miałem to samo... żarnik mi to robił wymieniłem na nowe i działa

: 2011-07-11, 14:48
autor: FaTuM
zamień strony żarnika lewy na prawo i będziesz wiedział czy to żarnik, czy coś innego .

: 2011-07-11, 15:56
autor: Aman
Mialem dwa zarniki jeden ori a drugi jakis hinski i to samo sie robi :/ Wiec nie wiem od czego zaczac :/ Z tego co ja podejrzewam to moze byc przetwornica ale nie wiem jak to ogarnac :/

: 2011-07-11, 16:18
autor: Turbo
no to jedynie przetwornica :/ a przetwornic nie umiesz przełozyc?

: 2011-07-11, 22:14
autor: kisol
Widze ze nadszedl czas na xenony bo mi tez nawala po 3 latach uzytkowaniu .Niekiedy sam zgasnie a teraz juz czasem sie nawet nie zapala pomaga mu zgaszenie swiatel i ponowne zapalenie.Wiec jak znajdziecie przyczyne to napewno sie to komus przyda :razz:

: 2011-07-11, 23:14
autor: Turbo
no ja musiałem dobre para naście razy wł/wył światła zeby sie zapalił ;)

: 2011-07-12, 01:43
autor: Aman
MarcinE36Cabrio, wczoraj nie mialem czasu sie bawic z tym bo do roboty szedlem, ale jak wstane to rozkrece i przeloze przetwornice i zobaczymy czy to cos pomoze :)

Ja tak samo musze kilkakrotnie wyl i wl swiatla zeby zarnik odpalil :/

: 2011-07-12, 09:31
autor: Krzys
Aman, a masz ori xenony czy te chinskie?

: 2011-07-12, 10:50
autor: Aman
Krzys, jesli chodzi o lampy to sa ori :) Zarniki tez posiadam jedne ori a drugie jakies HIDy ale na obu zarnikach tak sie dzieje :/

: 2011-07-12, 11:56
autor: BeleX
z innego forum:

Kod: Zaznacz cały

Może nie będzie to jakaś super porada ale zawsze....  

Wysiadła mi przetwornica... i spaliła przy okazji żarnik. Myślałem, że trza szukać nowej...ale...ale, zawiozłem ją do zaufanego autoelektronika...i... 

"jedyne co można naprawić w tej przetwornicy to kondensator", który jest umieszczony centralnie pod aluminiową blaszką i przyklejony do niej. Więc śmiało podrywamy tą blaszkę (siedzi na wcisk) wkrętakiem płaskim (średnich rozmiarów) - tylko naprawdę śmiało  nastpnie trzeba zakupić kondensator elektrolityczny 400 mikro f. 40 lub więcej V ja kupiłem na 50V (1,40zł) i wlutować go w miejsce starego. Proszę się nie zdziwić rozmiarami kondensatora - nowy jest 3 razy mniejszy niż stary  Po tym zabiegu przetwornica zadziłała. Elektonik powiedział, że to najczęstrze uszkodzenie tych przetwornic. Koszt usługi 20,00 zł 

disel słusznie mi podpowiedział : "dodaj jeszcze ze elektolity trzeba odpowiednio spolaryzowac tzn +do + ; - do-"

druga rzecza zanim usmiercisz przetwornice....SPRAWDZ KONIECZNIE NAPIECIE ZASILANIA...najlepiej na oporniku z obciazeniem bo moze sie okazac ze przetwornica nie dostaje napiecia takiego jak potzreba...kable polamane i po drodze sa straty....przetwornice potrzebuja dobrego zasilania startowego...zreszta jak kazde urzadzenie