Strona 1 z 1

[E46] Falujące ładowanie + disco na desce

: 2013-02-01, 07:10
autor: HerrW
Witam wszystkich!

Mam następujący problem. Kiedy jadę zaczynają mi mrugać kontrolki (DSC, ręczny ABS),do tego mrugają światła (takie delikatne strobo), radio przerywa a wyswietlacz wariuje (radyjko z małą navi + zmieniarka). Wydaje mi się że jak puszcze z obrotów to wszystko ustaje, a jak znów wciśnę to wszystko od początku. Mechanik sprawdził ładowanie i okazuje się że systematycznie spada. Im więcej odbiorników prądu włączonych tym niżej leci. Na wolnym biegu zeszliśmy z 14 do poniżej 12. Podejrzewamy że podczas jazdy spada jeszcze niżej i zaczyna się to disco o którym wspominałem. Przymierzyliśmy się do wymiany regulatora, ale dla pewności alternator pojechał na sprawdzenie u elektryka i okazało się że jest dobry. Regulator też. Elektryk jak się dowiedział, że to E46 to stwierdził, że jak się znów zacznie tak dziać to lepiej je podpalić i do rowu ( burak jeden!)

Ktokolwiek ma jakiś pomysł to piszcie. Z góry dzięki z przeczytanie tego przydługawego wywodu :)

: 2013-02-01, 15:53
autor: pazura
regulator napięcia 100%
lampki abs i asc zapalają się kiedy napięcie jest ok 11V.
Pozatym jak on stweirdził, że regulator jest ok? :O masakra... co za fachowcy teraz samochody naprawiają

: 2013-02-01, 21:06
autor: HerrW
pazura pisze:regulator napięcia 100%
lampki abs i asc zapalają się kiedy napięcie jest ok 11V.
Pozatym jak on stweirdził, że regulator jest ok? :O masakra... co za fachowcy teraz samochody naprawiają
Wziął sobie alternator z regulatorem na maszynkę do sprawdzania i stwierdził że wszystko jest oki, ale diagnozy skąd te dziwne objaw nie postawił. Widocznie nie wie i naprawić nie umie. Na razie wszyscy mi radzą sprawdzić klemy i kable więc zabieram się za to jutro z bratem. Jak nie pomoże to mam już namiary na (podobno) świetnych elektryków.

: 2013-02-02, 10:14
autor: pazura
No tak dobry kontakt elektryczny to podstawa, może gdzieś masa przyruściała na klemie do karoserii.

: 2013-02-02, 10:54
autor: Soki
Obstawiam na regulator napięcia, miałem kiedyś podobne problemy. Ale reguła lubi stanowić wyjątek i proponuję wyczyscić wszystkie połączenia od alternatora po akumulator. Mamy teraz bardzo ciężki okres dla naszych samochodów jest mnóstwo wilgoci do tego sól, śnieg, dziury to niestety powolny proces zabijania naszych samochodów w Polsce.

: 2013-02-02, 13:44
autor: HerrW
Co do tej wilgoci to faktycznie cały czas o tym myślałem bo zaczęło się wszystko sypać jesienią jak były mgły gęste jak mleko ale wtedy to sporadycznie coś mrugało na desce, a teraz to już praktycznie pięciu km nie da się przejechać bo mi Betty wariuje.

: 2013-02-02, 16:16
autor: HerrW
Klemy i połączenia przeczyszczone, kable sprawdzone, wszystko elegancko dokręcone i wygląda na to że jak ręką odjął. Przejechałem 30 km i nic z deski na mnie nie mruga. Podjadę jeszcze w tygodniu na warsztat sprawdzić ładowanie ale mam nadzieje że będzie O.K

Dzięki za zainteresowanie i pomoc! :kolebka:

: 2013-02-02, 16:57
autor: pazura
weź sobie miernik i zmierz napięcie na zapalonym silniku (pamiętajmy, że to nie jest napięcie ładowania tylko napięcie w obwodzie). Pownieneś mieć książkowo ok 14,4V ale jak będzie w granicach 13,8 to nie jest jeszcze tragedia.

: 2013-02-04, 09:24
autor: Soki
pazura pisze:weź sobie miernik i zmierz napięcie na zapalonym silniku (pamiętajmy, że to nie jest napięcie ładowania tylko napięcie w obwodzie). Pownieneś mieć książkowo ok 14,4V ale jak będzie w granicach 13,8 to nie jest jeszcze tragedia.
No dokładnie :)

Ja już mam w granicach 13,8V i muszę zacząć myśleć o regeneracji alternatora zanim będzie za późno i mnie zaskoczy jak zima drogowców:)

: 2013-02-08, 20:53
autor: HerrW
pazura pisze:weź sobie miernik i zmierz napięcie na zapalonym silniku (pamiętajmy, że to nie jest napięcie ładowania tylko napięcie w obwodzie). Pownieneś mieć książkowo ok 14,4V ale jak będzie w granicach 13,8 to nie jest jeszcze tragedia.

Udało się w końcu sprawdzić ładowanie. Uff.. Jest "książkowe". Disco na desce nie wróciło więc problem chyba zażegnany :mrgreen:

: 2013-02-09, 12:24
autor: Soki
I co tym że zmierzyłeś ładowanie samo się naprawiło niczym cud Boski z Fatimy??

Mógłbyś opisać co było przyczyną i jak została wyeliminowana:)

: 2013-02-09, 13:15
autor: melmax1984
Przecież pisał że posprawdzał kable ,przeczyścił styki i dokręcił klemy...

: 2013-02-09, 14:37
autor: HerrW
melmax1984 pisze:Przecież pisał że posprawdzał kable ,przeczyścił styki i dokręcił klemy...
No dokładnie. Gadałem z gościem który miał podobną sytuację w omedze mv6, znajomy mechanik miał klienta kilkuletnim mondkiem z podobnymi objawami. W obu przypadkach pomogło czyszczenia i przegląd kabli. Ja zacząłem sprawę badać od alternatora bo ładowanie wariowało więc podejrzenie padło na regulator, a tu się okazuje że zacząłem od d..y strony. Czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze. Taki mały cud :)