Bmw Team Slask

Witam.

Wczoraj jak jechałem autostradą to zauważyłem odczyt w inpie zasilania na poziomie 3,7V.
Z tego co pamiętam minimalna wartość to 3,8V.
Takie pytanie orientuje się ktoś w którym miejscu powinno się zmierzyć napięcie alternatora i jaka jest wartość minimalna oraz w jakich warunkach się mierzy w sensie obroty na biegu jałowym i wszystko elektryczne uruchomione?
Ewentualnie ktoś kogoś poleca w Dąbrowie Górniczej co do regeneracji alternatora, profilaktycznie pytam.

Pod maska masz zacisk plusowy i masowy w okolicach prawego kielicha- Tam zmierz napiecie ładowania. Powinno być w okolicach 14V.

Kurde odczyt był 13,7 a minimum chyba 13,8V.
Napięcie mierzy się na max obciążeniu?

Tak, napiecie ladowania mierzymy z wlaczonymi swiatlami, nawiewem. Jesli bedzie 13,8V to moze tak zostac.

Jeździłem z inpą, uruchomiony pomiar napięcia. Uruchomione podgrzewanie foteli plus tylna szyba spadek napięcia ładownia do 13,4-13,5 V jednak potrafił gdy jechałem na luzie mieć spadki do 12,5.
Jak rozumiem minimum regulator do wymiany?
Czy na terenie DG/Sosnowca jest jakaś profi firma zajmująca się regeneracją, cena nie gra roli?

same szczotki sie moga konczyc i pierścienie wirnika... Jak dodasz gazu mocniej je przyciagnie i ładuja na luzie slabiej je obrót przyciaga i dlatego taki spadek

Zmierz jeszcze z wylaczaonym ogrzewaniem tylnej szyby. Spotkałem sie z przypadkiem, gdzie szyba na biegu jałowym mocno obciazała alternator.

Dziękuję za poradę, pojadę w sobotę na uczelnię to zrobię znów test.