[E46] Kierunkowskazy/manetka
: 2009-09-23, 22:28
Coś się porąbało, i to samo
Wkładam dzisiaj kluczyk do stacyjki, przekręcam go i od razu zaczyna mrugać lewy kierunek
W pozycji ZERO mrugają lewe lampki,
W pozycji W LEWO mrugają lewe lampki
W pozycji W PRAWO mrugają tylko prawe.
O co chodzi???
Po wyciągnięciu wtyczki z manetki mruganie ustaje.
Zwarcie w manetce to chyba nie jest bo po wyjęciu kluczyka powinne się świecić lewe postojówki, a nie świecą...
Na razie powyciągałem żarówki z lewych kierunkowskazów i tylko skręt w prawo mogę zasygnalizować, ale za to non-stop napierdziela mi w aucie przerywacz i zielona strzałka.
Póki co cały czas pracuję i nie mam czasu rozgrzebywać kokpitu...
Macie jakieś pomysly gdzie może tkwić problem???
Jedynym i najszybszym rozwiązaniem wydaje się zakup manetki i jej wymiana, to tylko 150zł, ale za to cała kierownica do rozkręcenia
Wkładam dzisiaj kluczyk do stacyjki, przekręcam go i od razu zaczyna mrugać lewy kierunek
W pozycji ZERO mrugają lewe lampki,
W pozycji W LEWO mrugają lewe lampki
W pozycji W PRAWO mrugają tylko prawe.
O co chodzi???
Po wyciągnięciu wtyczki z manetki mruganie ustaje.
Zwarcie w manetce to chyba nie jest bo po wyjęciu kluczyka powinne się świecić lewe postojówki, a nie świecą...
Na razie powyciągałem żarówki z lewych kierunkowskazów i tylko skręt w prawo mogę zasygnalizować, ale za to non-stop napierdziela mi w aucie przerywacz i zielona strzałka.
Póki co cały czas pracuję i nie mam czasu rozgrzebywać kokpitu...
Macie jakieś pomysly gdzie może tkwić problem???
Jedynym i najszybszym rozwiązaniem wydaje się zakup manetki i jej wymiana, to tylko 150zł, ale za to cała kierownica do rozkręcenia