Siemka mam problem z czujnikami parkowania mianowicie kupiłem niedawno E39 i gdy sprawdzałem czy działaja parktroniki to wszystko było ok a teraz cos sie porobiło i nie działają (mam przód i tył czujniki) gdy nacisne guzik zeby załaczyc przód to zamiast swiecić sie kontrolka ktora tam jest to ona miga (dowiedziałem sie ze bdy miga cos jest nie sprawne).Czytałem juz forach ze gdy sie zalaczy PDC to jak sie podejdzie do czujnika to on tak powinien tykać i przysłuchałem sie tym czujnikom i jeden przedni nie tyka natomiast reszta tyka .Mam odnosnie tego pytanie co zrobic i czy jak jeden czujnik jest nie sprawny to nie bedzie nic działac ani przód ani tył
Najprościej odeślę cię do mechanika-elektryka na komputer. Po podłączeniu pojazdu do niego on wykaże który czujnik jest zepsuty, bo najprawdopodobniej któryś szwankuje i jesteś jedyny z tym problemem, tak się niekiedy dzieje z PDC.
Weź to na logikę, jakby był potrzebny tylko jeden na zderzaku to byłby jeden. Jest ich więcej i każdy "bada" otoczenie samochodu, jeśli padnie któryś z nich to tak jakby cały czas widział przeszkodę,albo w ogóle nie widział żadnych i czujniki wariują.
a czy jest jakas mozliwosc gdy zajade na komputer i skasuje błedy ktore by byly to czy jest jakies prawdopodobieństwo ze bedzie to działać czy nie obejdzie sie bez wymiany czujnika
juz rozwiązałem problem okazalo sie ze byl czujnik dobry tylko kabelki ktore szły do tego czujnika były w nie najlepszym stanie, wymienił tylko kabelki ktore ida do tego czujnika i wszystko działa