A teraz obnizanie tylu.
Przy okazji wymiany zrobilem kilka fotek i dla tych co chcieli by w przyszlosci zaoszczedzic kasy na mechanika pokaze jak to zrobic samemu w godzine bo tyle mi to zajelo, a robilem to sam.
1. Roznica pomiedzy starymi a nowymi sprezynami to ok 2cm. No i inna liczba zwoi.
2.Wyjecie starej spr. to nie problem , starczy odkrecic amortyzator ( na dole) i nacisnac na wachacz (oczywiscie latwiej w dwoch)
3.zeby wlozyc nowa sprezyne musialem sie posunac do amatorszczyzny i uzyc kawalka drzewa bo samemu trudno trzymac wahacz ktory ciagnie w gore i jednoczesnie wkladac sprezyne.
4.zeby przykrecic amortyzator bez pomocy trzeba sobie pomoc podkladajac cos pod beben i opuszczajac auto na lewarku wtedy ciezar samochodu powoduje uginanie sie wahacza do gory i w ten sposob bardzo prosto trafic w otwor (bez skojarzen)
5.Co wiecej pisac ?? Gotowe. To samo z druga strona. Godzina pracy a sporo pieniedzy w kieszeni no i jaaakaaa satysfakcja
Wydaje mi sie ze auto poszło jakieś 1,5-2cm w dol zobaczymy jak troszkę pojeździ.