Ja bym na twoim miejscu nic nie robił, sam wiesz jak to M zawieszenie jest dobre, Jak obnizysz to wszystko pourywasz miska rura itp U nas nie są na to drgi a w mce Juz na seryjnym zawieszeniu jest podwozie niskie ja nawet ocieram dołem na kazdej muldzie co sa przy supermarketach.
Kisol nic nie zmieniaj, ludzie i tak dali by wszystko żeby sobie taką przynajmniej pojezdzić a takie propozycje nie mają sensu. Po co udoskonalać coś co już jest doskonałe. To tak jakby Mona Lisie domalować większy biust
kisol pisze:nie no M zawieszenie jest zarąbiste ja tez bym nic nie zmienial ale tak myslalem ustawic 325 zeby chociaz w polowie tak sie trzymala jak M3
same amorki i sprezyny to nie wszystko jeszcze a szczegolnie nastawy zawieszki wszystkie niezbedne kąty a wlasnie tu jest ta najwieksza roznica miedzy seria a M drają przeciez zawias jest miekszy niz w 325 (bilstein B8) a trzyma sie duzo lepiej
Tomasz pisze:Kisol ładnie pozamiatałeś bemą Barakuss'a heee
dzieki ale to tak delikatnie bylo a pozatym bez szperunku ciezko troche
Co do roznic Pietrek to jednak chyba karoseria jest ta sama choc i do tego mam watpliwosci czy nie ma jakis wzmocnien .Dzis troche pozwiedzalem M-ke od spodu i na pierwsze oko to zabardzo sie nie rozni ale jednak jak sie przyjrzysz to wszystko jest inne
np 325 wazy 1330kg a M3 1515kg a silnik jest podobny i skrzynia tez tylko ze 325 jest "gola"a M ma prawie wszystko czyli klima ok 40kg,full elektric (siedzenia,szyby tyl) no i mechanika grobsze sprezyny i stabilizatory ,wieksze tarcze hamulcowe wiec tak m ysle ze sie nazbiera