
Przedstawiam swojego Dziadkowoza

Teraz krótka historia...
Od znajomoge dowiedziałem się że w sosnowcu stoi sobie taka e34 która jest warta zainteresowania




gdy przyjechalismy z daro-siemce i oblukaliśmy kto jest wlascicielem i jakie ma podejście to aż nie wierzyliśmy

właścicielem byl starszy pan ktore w nr pesel zaczynal od 48...



Pan sprowadził sobie e34 z niemiec w 2000 roku z przebiegiem 150 tys ,pokazywal mi swoja stara umowe kupna sprzedarzy z wypisanym przebiegiem (ktora niestety niepozwolil mi zabrac


no i szybko okazało się że zostanie ze mną na troche dłużej ....

autko juz po czyszczeniu i pastowaniu wiec jakoś to wyglada co nie znaczy ze niema co tam robić ....























Auto generalnie idealnie pasuje na zwykłego klasyka do jazdy 1 raz na Tydzien ,czyli tylko do kościoła

rozkoduje win to wkleje
