Prawo Jazdy ...

Sprawy o różnej tematyce
MLD

Prawo Jazdy ...

Post autor: MLD »

Witam.

Mam problem wynikający z niezdanego prawa jazdy. Mój instruktor na kursie nie dał rady chyba wszystkiego mi dobrze wytłumaczyć i jest w tym problem że mam pewne braki w niektórych elementach jazdy :P Może dacie radę polecić jakąś szkołę która dobrze przygotuje przyszłych kierowców :P Jestem w stanie zapłacić każde pieniądze ale muszę te prawko zdać :)

Z góry dzięki ;)
Awatar użytkownika
LuQ
Zaawansowany forumowicz
Posty: 304
Rejestracja: 2011-11-30, 21:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: LuQ »

ZDZ Katowice
Zdane w 2008 za pierwszym razem, bez najmniejszych problemów :)

a tak przy okazji...
na czym oblałeś?
Obrazek
Awatar użytkownika
Honik
Maniak forumowy
Posty: 1050
Rejestracja: 2009-10-06, 20:16
Lokalizacja: Gliwice/Kołobrzeg

Post autor: Honik »

Na czym oblales i skad dokladnie jestes?
Awatar użytkownika
Moloch
Maniak forumowy
Posty: 2064
Rejestracja: 2011-05-16, 21:54
Lokalizacja: Godów

Post autor: Moloch »

własnie skąd dokładnie jesteś bo jest wiele dobrych szkół tylko byśmy musieli cię wysłać do takiej najbliżej ciebie
MLD

Post autor: MLD »

Ja jestem z Rudy Śląskiej ;) Oblałem bodajże na łuku :P
FaTuM

Post autor: FaTuM »

bodajże ? :D to moze spałeś :mrgreen: :mrgreen:
przemo820
Zaawansowany forumowicz
Posty: 136
Rejestracja: 2010-11-26, 16:59
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: przemo820 »

FaTuM pisze:to moze spałeś
Albo piłeś :razz:

To chyba bez różnicy gdzie się chodzi na kurs prawa jazdy, ja 11 lat temu poszedłem z moim sąsiadem (rówieśnikiem) na kurs do tej samej szkoły przy czym on nigdy nie siedział za kółkiem a ja tak, on zdał za 1 razem a ja za 4 :razz: Każda szkoła jazdy przekazuje te same informacje w dziedzinie prowadzenia samochodu i przepisów ruchu drogowego. To chyba bardziej zależy od tego kto jakie ma nerwy i smykałkę do jazdy i od samego egzaminatora :evil:
Awatar użytkownika
LuQ
Zaawansowany forumowicz
Posty: 304
Rejestracja: 2011-11-30, 21:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: LuQ »

na placu manewrowym egzaminator praktycznie niema nic do gadania, albo przejechałeś czysto i lecisz na miasto, albo zahaczyłeś słupek i oblałeś :)

Łuk jest odwiecznym problemem świeżych kierowców :) Ja wychodzę z założenia że na samych lusterkach zrobienie łuku jest 2 razy trudniejsze :) Prawa ręka za zagłówek pasażera i odwrócić się do tyłu, jak będziesz się trzymał możliwie blisko wewnętrznej strony (mowa tu o jeździe tyłem, no bo chyba przodem to każdy umie ;D), to na zewnętrzną nawet nie masz co patrzeć, bo i tak nie zahaczysz, a co za tym idzie masz mniej rzeczy do ogarnięcia przy tym manewrze :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Honik
Maniak forumowy
Posty: 1050
Rejestracja: 2009-10-06, 20:16
Lokalizacja: Gliwice/Kołobrzeg

Post autor: Honik »

Czlowieku jezeli ty oblales na luku to nie wiem jak mamy ci pomoc.

To ze nie zdales to nie znaczy ze twoja szkola jazdy jest winna.
Rozumiem jakbys na miescie nie zdal za cos o cyzm nie miales pojecia bo ci nie powiedzili.

Jak dla mnie wlasnie zrobienie luku na lusterka jest duzo latwiejsze. Ja nie mialem z tym nigdy problemu jakos.
Wiem ze na egzaminie musisz sie odwrocic.

Pocwicz troche a nie zwalasz na szkole ;)
ODPOWIEDZ