To chyba sprawa honorowa:P
- MaRio-sKaTe
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 78
- Rejestracja: 2008-05-26, 09:33
- Lokalizacja: Jaworzno
Chciałem napisać "ta żałosna tchórzofredka", ale tak pisząc obraziłbym to zwierzątko... A więc ten żałosny typ nie odpisał mia na to co do niego napisałem, cipka z niego i nic więcej... Ah szkoda gadać. Skulił ogon jak przestraszony pies pod siebie i uciekł, a raczej nie podjął walki... Umie tylko gadać... A nawet to mu nie wychodzi... Ta padlina ma niby 90 KM i jest na gazie... Ja bym mógł się założyć, że ja tylko używam 3 biegów... A i tak bym wygrał... A tak apropo... To jak moja dziewczyna jeszcze z nim była i jeździła z nim tą padliną to wszędzie gubił części:D Raz coś mu odpadło z pod spodu, drugi raz odpadła mu listwa... A najlepszy motyw jest taki, że z Rybnika do Zabrza jedzie się przez Pszczynę Buehehe... Raz się wybrał do Zabrza z Madzią i stwierdził, że trafi bez problemu... Bo będzie miał GPS... Przyjechał z GPS tyle, że z rozładowaną baterią... I stwierdził, że pojadą na Pszczynę... heheh Gdyby Madzia wtedy nie zadzwoniła do mnie to dojechali by do Ukraińskiej granicy chyba
Napisałem mu tak:
I co psie? Uciekniesz tak jak zawsze? Pogadałeś sobie pierdoły i na tym się skończy? Czy jednak pokażesz, że nie tylko gadać umiesz? No chyba, że ta Twoja padlina znów nie jeździ, albo ewentualnie boisz się, że Ci się zepsuje podczas wyścigu bo nie wytrzyma takiego przeciążenia? buehehehe
Ciekawe czy się skusi odpisać
Napisałem mu tak:
I co psie? Uciekniesz tak jak zawsze? Pogadałeś sobie pierdoły i na tym się skończy? Czy jednak pokażesz, że nie tylko gadać umiesz? No chyba, że ta Twoja padlina znów nie jeździ, albo ewentualnie boisz się, że Ci się zepsuje podczas wyścigu bo nie wytrzyma takiego przeciążenia? buehehehe
Ciekawe czy się skusi odpisać