zawias miał wypadek :(

Sprawy o różnej tematyce
Awatar użytkownika
djmario
Site Admin
Posty: 1829
Rejestracja: 2009-06-23, 07:33
Lokalizacja: Dolce & Gabbana
Kontakt:

Post autor: djmario »

Mam nadzieje ze dostanie za swoje a jak nie zna sie na znakach to niech nie wsiada za kolko,a jak juz cos robila nie tak jak trzeba to mogla chociaz gupia krowa uwazac zeby nie narobic dziadostwa, jeszcze w dodatku wyporzyczonym samochodem oj cos czuje ze poczesze ja ten wypadek poczesze :twisted: :twisted:

zawias apropos rysunek bajka :wink:
Latać bokiem to jo lubia wtedy w nosie sobie dłubia
Obrazek
Obrazek
Chroń mnie Boże przed mym samym bo pod maską mam barany :P
ZAJĄC

Post autor: ZAJĄC »

Zawias zdrowiej tam A autko to zawsze z jasiem możesz się zabrać w trasę na Niemcy często jeżdzi ;) to się zabierzesz na wycieczke w poszukiwaniu "nowego nabytku" Póki co to szybkiego powrotu do zdrowia :bmw:
Awatar użytkownika
Marcin
Site Admin
Posty: 4164
Rejestracja: 2007-09-30, 11:55
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: Marcin »

Zawias, marnujesz się na tych lakierniach :DDDDDD
Myślałeś nad tym, aby zająć się grafiką komputerową???
Normalnie jak mapa wojskowa :DDD


Czyli jakby wbiła się w ulicę pod prąd - sprawa i wina oczywista...
Oby tylko kości i głowa nie zaczęły szwankować po wypadku...
Bo to wyskakuje po dobrych kilku dniach.
Odwiedzaj lekarzy codziennie :!!!
I uskarżaj się na wszystko ;)
Obrazek

A to wszystko wina admina ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Awatar użytkownika
pr0sty
Zaawansowany forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: 2007-08-18, 21:51
Lokalizacja: SO

Post autor: pr0sty »

Sprawa niby oczywista ale ludzie są gno** i tylko patrzą jak tu kogoś wy*****. Jeździłem kiedyś pomocą drogową z Ojcem na kolizje/wypadki i wiem jak ludzie potrafią się wymigać od swojej winy. Poza tym mając styczność z warsztatem, rzeczoznawcami - biegłymi sądowymi i policjantami z RD i rozmawiając na temat wypadków wiem, że naprawdę ciężko jest coś komuś udowodnić jeśli nie ma się świadków a wynik wypadku wskazuje że to poszkodowany teoretycznie może być sprawcą wypadku czy kolizji.

W zawiasa przypadku jeśli babka sie wypiera, że zawróciła to ja bym zastosował w jej kierunku (tak aby nikt tego nie słyszał) słowne argumenty (jeśli zaczniesz kręcić i nie powiesz jak było to załatwimy to w inny sposób mniej oficjalny) aby przywołać ją autentycznej wersji i do tego do czego powinna się przyznać.

Patrząc neutralnie to można uznać od strony teoretycznej, że babka nie zastosowała się do sygnalizacji, nawracając spowodowała zagrożenie w ruchu - wymuszenie pierwszeńśtwa czego skutkiem był wypadek z zawiasem. Jednak skoro dostała w tyłek biegli mogą stwierdzić, że wypadku można było uniknąć gdyby zawiasa pojazd jechał z inną prędkością lub w porę wyhamował. Oby nie było tak, że babkę ukrają za nie zastosowanie się do znaku i sygnalizacji kierunkowej, a zawiasa za nieostrożną jazdę i to że nie zastosował zasady ograniczonego zaufania skoro widział pojazd próbujący włączyć się do ruchu ze środka skrzyżowania - wiadomo nikt nie mógł przewidzieć iż baba wjedzie odrazu na prawy pas. Problem w tym, że skoro dostała w tył pojazdu to ona już musiała jakiś czas jechać pasem i można uznać iż prawidłowo włączyła się do ruchu. Jednak dziś ludzie nie zdają sobie sprawy z tego że wciskając się przed nas ( bo niby mają miejsce) zmuszają pojazd na pasie do hamowania i zmniejszania prędkości co jest już równoznaczne z wymuszeniem pierwszeństwa. Najlepszym wyjściem jest walić w bok pojazdu nie dopuścić do tego aby kogoś tył był przed nami i wtedy sprawa jest jasna no ale cóż nie zawsze jest tak jak chcemy.

Kiedyś złotówka merolem na lewym obudził się po 3km jazdy lewym pasem 2pasmówką, że chce zjechać w prawo, ja jechałem obok niego. Nie zwolnił abym mógł przejechać i dopiero on by sobie zjechał na prawo tylko postanowił wciskać się przede mnie, słysząc mój klakson zawachał się ale mimo to nadal spychał mnie z pasa więc zrobiłem mu bum.
Uszkodzenia minimalne jednak wezwałem drogówkę aby sporządzili protokół po to by ubezpieczalnia czy sprawca nie migał się później od winy i wypłaty odszkodowania.
Rozbawił mnie tekst policjanta z RD: " o takie gów*** policje wzywać, przecież taksówkarze jeżdżą przepisowo i są wzorem dla innych kierowców"
Awatar użytkownika
zawias
Maniak forumowy
Posty: 907
Rejestracja: 2009-06-14, 00:08
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Post autor: zawias »

o jakim zaufaniu mowimy skoro ona wjezdzaja (zawracajac) na przeciwlegla strone ulicy nie dosc ze wjechala w niedozwolonym miejscu to jeszcze zeskoczyla z lewego pasa , na moj prawy pas nieuzywajac kierunskowskazu , moja predkosc wiec mogla miec nawet 300km/h ;)
Awatar użytkownika
Przygoda
Maniak forumowy
Posty: 3297
Rejestracja: 2007-07-01, 21:58
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Przygoda »

prosty ale ona niedostala centralnie w tyl tylko w swoj prawy tył / naroznik wiec chyba jest to sprawa ewidentna ... po za tym na zakazie zawracania i nastepna sprawa ze zamiast na lewy pasy odrazu na prawy wbiła bez kierunkowskazu ... rozmawialem z kolesiami z drogowki i powiedzieli ze dla nich sprawa jest oczywista ... wina babki ... ale ze zawias wyladowal w szpitalu musi sie to zakonczyc w sadzie ... bo kobitka sama sie przyznala do tego ze zawracala i to bedzie w ich notatce
Obrazek

było E36 316i sedan... było E36 320i coupe ... było kolejne E36 320i coupe ... było E46 316i ... JEST E39 528i :)
Awatar użytkownika
pr0sty
Zaawansowany forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: 2007-08-18, 21:51
Lokalizacja: SO

Post autor: pr0sty »

czyli oprócz mandatu może otrzymać wyrok w zawieszeniu... A zawias odszkodowanie z oc sprawcy, za uszkodzony samochód to jest wiadome, a co z obrażeniami i to, że w tym dniu akurat przez to zdarzenie nie mógł stawić się w pracy? Czy w przypadku gdy nie ma się dodatkowej polisy na życie (choroby, pobyty w szpitalu, zabiegi operacyjne, uszkodzenia ciała itd...) można ubiegać się o jakąś rekompensatę?
Armageddon

Post autor: Armageddon »

zawias błąd... Miałem kolizje jadąc 50 km/h... Gość twierdził, że 100... nie przyznał się i poszła sprawa do Grockiego... Gliniarz powiedział, że sprawa dla nich jest oczywista, wymuszenie pierwszeństwa... Ale jak w sądzie biegły stwierdzi po oględzinach zniszczeń, że jechałem więcej jak 50 to nam przypiepsza po połowie winy i z mojego OC pojdzie naprawa polowy szkod jego pojazdu, a z jeko OC pojdzie naprawa polowy szkod mojego pojazdu... Naszczescie sad wydal wyrok mnie zadowalajacy:)
Awatar użytkownika
pr0sty
Zaawansowany forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: 2007-08-18, 21:51
Lokalizacja: SO

Post autor: pr0sty »

no syszałem o kilku przypadkach takich właśnie że biegły doszukał się winy także w poszkodowanym i obustronna wina za dany wypadek czy kolizję przykładowo: skrzyżowanie sygnalizacja świetlna i skręcam w lewo a samochód z przeciwka także w lewo więc zaczynamy przecinać przeciwległe pasy ruchu mijamy się przy skręcie i nagle zza samochodu który także skręca wyskakuje po wyłączonej powierzchni samochód jadący na wprost odrazu na mnie... i w takiej sytuacji on źle postąpił że przecisnął się częściowo po wyłączonej powierzchni na którą nie wolno wjeżdzac a ja będę karany za to że nie ustąpiłem pierwszeństwa bo on jednak był na kierunku który ma pierwszeństwo. SYtuacja taka jest u nas w S-c na światła na mecu jadąc od lenartowicza w lewo a tu od strony ul Dworskiej i szpitala zasuwają na wprost omijać po wyłączonej auta która sręcają na DG a tym samym wpadają na auta spręcające z przeciwka.
Awatar użytkownika
Przygoda
Maniak forumowy
Posty: 3297
Rejestracja: 2007-07-01, 21:58
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Przygoda »

tylko ze biegly jest powolywany jesli sa jakies niejasnosci w sprawie ... a tutaj sprawa (jak rozmawialem z chlopakami z drogowki) jest jasna gdyby zawias niewyladowal w szpitalu to by oni zaproponowali mandat tej babie jesli by przyjela tzn. ze przyznaje sie do wykroczenia a ze zawias wyladowal w szpitalu to sprawa musi sie obic o sad grodzki
oni wszystko opisza tak jak bylo czyli ze babka przyznala sie do tego ze zawracala w miejscu niedozwolonym i odrazu zjechala na prawy pasy a nie tak jak byc to powinno tzn. na lewy pas ... widzialem rysunek wstepny zrobiony przez drogowke wiec wina wychodzi po jejstronie
Obrazek

było E36 316i sedan... było E36 320i coupe ... było kolejne E36 320i coupe ... było E46 316i ... JEST E39 528i :)
Sebek
Zaawansowany forumowicz
Posty: 261
Rejestracja: 2009-05-01, 07:38
Lokalizacja: SWD

Post autor: Sebek »

jedyne co można powiedzieć to niech walczy do samego końca, jeśli to nie jego wina i niech obstawia na swoim! auta szkoda ale ważne że jemu się nic "poważnego" nie stało i że żyje. szybkiego powrotu do zdrowia mu życze, ja niestety mialem wypadek (nie dzis tylko w pazdzierniku) sprawa trafila do sadu itd, i jedyne co z tego mam to auto rozwalone a sprawe przegralem,bo nagle znalezli sie swiadkowie(koledzy sprawcy)naprawa jego tira poszla z mojego oc
BYŁO - E36 318i SEDAN -> BYŁO - E36 323/325i SEDAN -> JEST E36 TOURING
Armageddon

Post autor: Armageddon »

tak, ale z tego co sie dowiedzialem to tez moze byc biegly sadowy powolany jesli zarzada teg jedna ze stron... Wiec jesli babka zmieni zdanie i tego zarzada to moze byc powolany owy biegly, tyle ze naszczescie zawias jechal przepisowo... A co do Ciebie seba to mogles rzadac o powolanie bieglego... A co do swiadkow to tez mozna udowodnic czy byli przy zdarzeniu... Tylko trzeba wiedziec jak... Po mojej kolizji dalem stowe na porade prawnicza i dowiedzialem sie wszystkiego... W razie czego jakby gosc robil problemy...
Sebek
Zaawansowany forumowicz
Posty: 261
Rejestracja: 2009-05-01, 07:38
Lokalizacja: SWD

Post autor: Sebek »

no teraz to już po ptokach...auto i tak już mam zrobione więc jedyne co z tego można wywnioskować to tyle że nie ma sprawiedliwości w tym tępym kraju,osoby niewinne stają się winne i odwrotnie...gdyby człowiek wiedział to wszystko co wie teraz to inaczej też by postępował, wszystkiego trzeba doświadczyć i próbować znaleźć jakieś rozwiązanie oczywiście na swoją korzyść,mi się nie udało ale następnym razem nie poddam się tak łatwo:)
BYŁO - E36 318i SEDAN -> BYŁO - E36 323/325i SEDAN -> JEST E36 TOURING
Awatar użytkownika
zawias
Maniak forumowy
Posty: 907
Rejestracja: 2009-06-14, 00:08
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Post autor: zawias »

zapomnialem napisać , wina ewidentna babki , dostalem pieniadze z ubezpieczalni sprawcy po 33 dniach od zeznań na Policji , plus oczywiscie holowanie i pobyt na parkingu , czekam jeszcze na odszkodowanie za szkody osobowe ale to jeszcze potrwa z 3-4 miesiące :wink: fajnie ze tak szybko to sie skonczylo bo myslalem ze troche bedzie mi baba robić problemów.Dodam na koniec tylko tyle ze mialem problemy potem z wyrejestrowaniem auta ktore sprzedalem na czesci i na "stacji Demontażu" chcieli doplaty za kazde brakujace 1kg - 10zł :shock: :shock: :shock: :shock: na szszczescie są znajomosci...i szczescie ktore pozwolilo mi jeszcze zarobić na tym składanym e36 na ktorej dachu , znalazłem 4mm szpachli... Pozdrawiam :wink:
ODPOWIEDZ