Bmw Team Slask

Zna ktos jakies miejsca ( najlepiej jakis duzy plac na uboczu ) gdzie mozna poszalec ? Upalic troche gumy , jakis drift miedzy pachołkami itp ?

Najlepiej okolice Katowic.

"Gwaruś" w Suszcu --> trasa ¯ory-Pszczyna

siema Puma, ja jestem z katowic, odezwij sie do mnie na priv to polece Ci kilka ciekawych miejscówek Gwaruś jest fajny, ale od Ciebie to dosyć kawałek drogi,

puma pisze:Zna ktos jakies miejsca ( najlepiej jakis duzy plac na uboczu ) gdzie mozna poszalec ? Upalic troche gumy , jakis drift miedzy pachołkami itp ?

Najlepiej okolice Katowic.

Chłopaki jeżdżą na Łagiszę, obserwuj tematy, albo zagadaj w temacie to na pewno znajdzie się niejeden chetny.
P.S.
Ja dzisiaj poszalałem na parkingu giełdy, co prawda szybko wyrzucają, ale frajda niesamowita, a poza tym masz blisko

jak chesz na prwde poszalec to wpadaj na wyrazow kolo cz-wy jest tam tor i dosyc duzy parking zeby polaic gume i poszalec troche ogolnie

a ze teraz zimno to prawie nikt tam nie jezdzi

Dzieki panowie za informacje. Moze mi ktos wytłumaczyc jak dojechac na ten gwaruś - suszec ? z tego co widziałem na filmikach to bardzooo duzy plac. Jest on otwarty dla wszyzstkich ? kazdy moze wjechac i poszalec?

Lecisz starą drogą z Katowic na Wisłe W ¯orach na skrzyżowaniu ze światłami kręcisz w lewo Kierunek Pszczyna i jedziesz cały czas prosto Wjeżdzasz do Suszca i na światłach masz tabliczke po prawej GWARUŚ Kręcisz tam i jedziesz cały czas prosto w las... I tam jest ten parking

puma albo bedzin Łagisza
lecisz na warszawe ... mijasz reala w czeladzi i na pierwszych swiatlach w lagiszy krecisz w prawo i jakies 3 kilometry caly czas prosto przez STOP jedziesz prosto (tam jest znak ze ulica jest slepa) ale na koncu jest wybita dziura w murze i spokojnie mozna wjechac na bardzo ale to naprawde bardzo duzy parking (wiekszy niz gwarus i blizej niz gwarus)

weś ze soba duzo opon bo tam jest lipny asfalt i szybko to zedrzesz

Tomek, Przygoda, dziekuje za informacje

Ficek, gdzie jest lipny asfalt ? na gawrusiu czy lagiszy ?

Musze poczekac az snieg stopnieje , bo na sniegu to mozna zapomniec o jakiej kolwiek jezdzie .

Ficek pisal o gwarusiu, a na lagiszy niewiem jaki asfalt bo bylem tam raz i bylo cale zawalone sniegiem

No masakra, z mysłowic na Gwarusia odsyłają.Ja słyszałem że w Gdańsku jest fajnie.

w Gdaśnku git , ale to sie kryje z katowickim podziemiem i ich miejsćówkami

buahahahaahah, napewno

Swobi pisze:No masakra, z mysłowic na Gwarusia odsyłają.Ja słyszałem że w Gdańsku jest fajnie.

Przecież to rzut beretem i tak parę tysięcy razy