UWAGA - PRÓBOWALI UKRAŚć MOJE AUTO
UWAGA - PRÓBOWALI UKRAŚć MOJE AUTO
Chciałbym ostrzec innych użytkownikow, wlasnie przed chwila probowali (a raczej od 3h probowali) ukrasc moja E46. Bmka stoi jako jedyna na trawniku przed blokiem (b o nie bylo miejsca gdy wrocilem do domu a inni parkuja w uliczce). Jakos od 21h co jakis czas slyszalem ze wlaczal mi sie alarm na pare sekund, zawsze jak doszlem do okna zeby zobaczyc to juz nie wył ale też za każdym razem widziałem odjeżdżające z parkingu auto towarzyszące temu zdarzeniu. Jakos o 23 znowu zobaczyłem białego mercedesa który podjechał na trawnik obok mojej E46 (znowu uslyszalem alarm przez jakies 4sekundy) i zaraz po tym mercedes odjechal (wjechal na trawnik i stanal metr od mojego auta pomimo tego ze na normalnym parkingu juz jest duzo miejsca bo auta inne powyjezdzaly). 20min temu słysze silnik jakiegos samochodu, podchodze do okna i co widze?! ten sam biały mercedes znów stoi obok mojej bmki na trawniku i nawet nie gasi silnika a po 30sekundach odjezdza. Jako, ze juz bylem pewien w 100% ze ktos chce ukrasc moje auto zadzwonilem na policje i ich o tym poinformowalem - ci jednak wysmiali mnie i powiedzieli ze to moj obowiazek zabezpieczyc auto. Autko juz stoi na parkingu strzezonym wiec jest bezpieczne jednak ostrzegam przed bialym mercedesem - na bank próbowali jakos rozkodowac alarm mojego samochodu
przykra sytuacja dobrze ze do niczego nie doszło, ale czytając to co napisałeś to mam wrażenie że to były jakieś leszcze co się z maluchów przesiedli i kombinowali beem zawinąc mimo że nie wiedzieli jak, z drugiej strony to przykre że policja ma takie nastawienie (w końcu to ich obowiązek)
ps uważaj na swoje auto bo może naprawde się uwzieli
ps uważaj na swoje auto bo może naprawde się uwzieli
oni zrobili conajmniej 5 prób (czyli 5x podjechali i odjechali), dobrze wiem, ze jakby to byli profesjonalisci to by auta nie bylo , i co najciekawsze ani razu nie wyszli z auta a alarm sie wlaczal na pare sekunddorka pisze:KaZi nie gniewaj sie ale gdyby to byli z wyższej półki złodzieje to już nie masz beci Ci to tylko obserwują i robią jedno dojście i wyjazd . Całe szczęście ,że to takie złodziejaszki i oczywiscie becia juz na strzezonym. Policja lepiej sie nie wypowiadam bo szkoda nerwów
w sosnowcu była podobna sytuacja jezdzili starą e30 i ogladali same BMW głównie e36 , znajomy jezdzil za nimi i patrzeli na prawie wszystkie e36 na terenie dzielnicy Sosnowca Zagórze , przymierzali sie nie jednokrotnie - tez jakaś amatorka , aczkolwiek trzeba uważać , najwiekszy popyt maja listwy z M3 ktory łatwo ukraść
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 338
- Rejestracja: 2009-04-06, 19:11
- Lokalizacja: chorzow
moj znamy mial podobna sytuacje tylko ze uniego to wygladalo tak ze sie przebudzil w nocy (cos mu nie dalo spokoju)podszedl do okna i ujzal widok jak 2 kolesi rozwala mu zamek w drzwiach to 1 mysl jaka mu przyszla to wiasc palke i w majtkach donich zleciał z 4 pietra,no i 1 z nich trafil na pare dni do szpitala a moj kolega dosal zawiasy:-/ i gdzie tu logika??
i ta E30 była dokładnie takiego samego koloru co mercedes // dziś tzn. nocą z niedzieli na poniedziałek sąsiadowi skradziono radio wybijając szybę, 2 tygodnie wcześniej innemu znajomemu skradziono skrzynie i wzmacniacz z bagażnika także wybijając szybę. Ja osobiście gdybym miał widok z okna na parking zamontowałbym w oknie kamerkę i 24/24 rejestrował wszystko - oczywiście kamera i oprogramowanie z trybem detekcji ruchu przy moim samochodzie aby budziło podczas podchodówzawias pisze:w sosnowcu była podobna sytuacja jezdzili starą e30 i ogladali same BMW głównie e36 , znajomy jezdzil za nimi i patrzeli na prawie wszystkie e36 na terenie dzielnicy Sosnowca Zagórze , przymierzali sie nie jednokrotnie - tez jakaś amatorka , aczkolwiek trzeba uważać , najwiekszy popyt maja listwy z M3 ktory łatwo ukraść
Na dzien dzisiejszy najlepszym zabezpieczeniem auta jest Auto Casco coprawda nei wypłacają pełnej wartosci auta ale przy obecnych zdolnosciach naszych złodziei to zaden alarm nie pomoze w Pszowie była kiedys sytuacja ze gosciowi na rynku spod jego zakładu fotograficznego dosłownie w samo południe akurat dzwony biły to na chama mercedesa wciagali lawete