Bmw Team Slask

Witam
własnie dzis zobaczyłem że moje E30 skradziono dziś w nocy miedzy 12-4 nad ranem. Więcej napisze później bo jestem rozstrzęsiony i zły....

w aucie bylo wszystko kompletny m technik, m20 pod maską, uchylne szyby, sportsitze obszywane, kiera mtech2, black hella malowane.





NR do mnie 791 370 320 jakby ktos cos gdzies widział.

Ale gnoje, mam nadzieje że się znajdzie

drugi dzień bez E30 narazie lipa żadnych wiesci, a wyżej to fotki z jej ostatniego i chyba jedynego zlotu BMW właśnie u Was na śląsku w rydułtowach...

Jedyna nadzieja w tym, że ktoś buchnął,
wyjeździł do końca wachę i stoi gdzieś samotnie

o cholera, współczuje

czeba było by sie porozglądać i szukać podobnych cześci na allegro i innych tego typu stronach a nuż sie trafi delikwent

jestem w stanie poznac każdą częśc z tego auta , a wachy było na jakies 100km więc może byc daleko za krakowem.... puki co cisza, ale nie odpuszcze tematu, za dużo mnie ona kosztowała pracy i włożonego serca, by tak po prostu zapomniec/...

zupełnie Cię rozumiem....

marcinek84 pisze:jestem w stanie poznac każdą częśc z tego auta , a wachy było na jakies 100km więc może byc daleko za krakowem.... :

mozesz poprobowac po stacjach ... jesli mieli zamiar daleko odjechac tym autem to moze musieli zawitac na stacje ... ale i tak na takie okolicznosci mogli byc przygotowani majac inne auto z paliwem

Nowe wieści w sprawie, otóż parenaście km za krakowem w niedużej miejscowości znaleziono w czwartek po zdarzeniu spaloną E30tke, z doniesień miejscowych, (bo zdąrzyłem pare osób poznacz tych okolic) i o samym zdarzeniu poinformował mnie kolega z forum. podobno była to czarna E30, więc by sie zgadzało, nie miała kół, zderzaków, kiery itp,( więc pozostaje mi chyba teraz tylko części szukac niestety wraku jeszcze nie odnalazłem,żeby zidentyfikowac, bo zabrała je jakaś laweta, zjeździłem parkingi policyjne i zero śladu, a na miejscu zdarzenia znalazłem kopułke zapłonową od M20, co by wskazywało, że to moje auto się spaliło...

Oby sie nie potwierdziło że to Twoje. A jeśli tak to nie rozumie takich ludzi, jak można zniszczyć coś w co ktoś włożył mnóstwo pracy , pieniędzy i serca, dla paru części za które dostaną "nędzne grosze".

KoNiK pisze:nie rozumie takich ludzi, jak można zniszczyć coś w co ktoś włożył mnóstwo pracy , pieniędzy i serca, dla paru części za które dostaną "nędzne grosze".

marcinek84 pisze:kompletny m technik, m20 pod maską, uchylne szyby, sportsitze obszywane, kiera mtech2, black hella

jednak te graty są troche warte a kw momencie jak kradna auto to tylko taki ktore ma czesci za jakies konkretne pieniadze a złodziej kradnac auto nie patrzy kto ile serca i pieneidzy w to wsadzil dla niego sie liczy ile na tym zarobi

Wiem zę są "troche" warte dlatego cudzysłów użyłem.

Tak więc dziś przełom w sprawie, jestem pewien że to była moja E30tka:( znalazłem na miejscu kolejny ślad, dekielek z felgi i winde (tzw żaba), która napewno pochodzi z mojego auta... teraz pozostaje tylko szukac częsci....

z tego co też się dowiedziałem w aucie nie było juz zderzaków, lamp przednich (black hella robione), kierownicy, progów i lotki. został środek czyli fotele spalone....pozostałości zostały pocięte i poszły na szrot i tak wygląda koniec mojej E30

qrcze masakra banda kretynów i tyle, dla mnie to nie zrozumiałe, nie wiedziałem że cos takiego sie stało, jestem na wczasach, szkoda ze wczesniej nic nie wiedzialem rozpytał bym sie może by coś wyszlo. naprawde wspólczuje