Bmw Team Slask

pomózcie panowie jaki silnik by był leprzy w touring-u chodzi mi bardziej o charakterystyke, awaryjność itd.. któle leprze w codziennej eksploatacji ??

2,5 tds dosyć awaryjne - każdy ze znajomych, który miał coś takiego - narzekał na nie.
2,5 w benzynie owszem jak najbardziej, ale bez LPG.
Miałem kiedyś M50B25 w e34 i byłem bardzo zadowolony.
Sprzedałem kolesiowi, który przejeździł nią jakieś 30 000 i postanowił założyć podtlenek LPG
i od tej pory mu się zaczęło
Więc gazu nie polecam.

M60B40 :D

Kubok pisze:M60B40

Jeśli sie nie myle to DAREX takie cóś ma w swojej 34

m50 b25 jest wystarczająco mocny i naprawdę fajnie jezdzi a awaryjność no cóż jak kupisz nowy samochód to nie będziesz miał niespodzianek ale stare autko wymaga trochę pracy i dopieszczenia lecz dobrze zrobione i bardzo zadbane e 34 będzie wdzięczne i nie wytnie ci numeru

MIRAS pisze:i nie wytnie ci numeru

Chyba, że Ty jej wytniesz i wsadzisz instalację LPG

Też bym był raczej za benzynką (pomimo że sam mam dizla)

KoNiK pisze:Jeśli sie nie myle to DAREX takie cóś ma w swojej 34

Miał.. Bo z tego co ja sie nie mylę, to sprzedał auto ;p

Ja polecam M52B25 silniczek pali 10l po miescie ale zato na trasie 6-7l , co do awaryjnosci ja nie mam zadnych problemow , jak bedziesz dbal wymienial systematycznie oleje i filtry ,swiece ,to powinno cie wozic do usranej smierci
Co do gazu to gaz jest do zapalniczek ale jak juz to dobra sekwencja powinna byc dobra, kumpel ma w 2.8l i nie narzeka

Darkshine pisze:M52B25

w e34 nigdy nie bylo silnikow M52 chyba ze swap...

Darkshine pisze:pali 10l po miescie ale zato na trasie 6-7l

chyba w 1.8

KoNiK pisze:

Kubok pisze:M60B40

Jeśli sie nie myle to DAREX takie cóś ma w swojej 34

można powiedzieć że miał, ale co w rodzinie to nie zginie hah

525i na sekwencji to najlepsza opcja w E34, jeśli chodzi o dynamikę i spalanie.

jeszcze na nieszczscie posiadam tds`a i nie polecam z tego co sie orientuje te same silniki byly montowane w omegach ich glowna wada bylo pekanie glowic lub usterki turbin bez wahania bym wybral benzyne

Kumpel machanik miał walnięte prawie 500tyś. w e34 przed sprzedażą, jedyny zakup to pompa paliwa. Mówię tu oczywiście o 525tds. Był drugim właścicielem. Sam jechałem tym pojazdem i naprawdę pozytywnie. Tylko jest druga strona medalu - ona paliła w granicach 8-9 litrów na 100km. Benzyna weźmie na pewno trochę więcej na 100km, ale dźwięk jest na pewno lepszy, osiągi też. Więc takie wybieranie jest kwestią sporną. Ja bym tds wybrał mimo wszystko.

gornik pisze:te same silniki byly montowane w omegach

oj byly mi akurat w omedze sie rozpadl i szukam nowego bo niema co remontowwac nawet przy przebiegu 270tys ;/

Artur330d pisze:paliła w granicach 8-9 litrów na 100km

a potrafi i wiecej w miescie zjesc przy normalnej jezdzie oczywiscie

sam mam 525 benzynke i w zyciu bym nei zmaienil na tds-a roznica w spalaniu nei ejst wiele wieksza a ajzda calkowicie inna a pozatym niech ktos wezmie tds-a i go pogoni troche czescie to sie zaczna koszty a benzyna jest jak to niektorzy mowia idiotoodporna ;p

zadnej z tych dwóch konfiguracji bym nie wybrał chyba ze BEZ LPG wtedy benzynowy.