[Exx] Potrzebna porada co do zakupu nowej BeMki:)
[Exx] Potrzebna porada co do zakupu nowej BeMki:)
Tak jak w temacie.
Mam M52B28 w E36 Coupe. Jak wiadomo lubi wypić, szukam czegoś bardziej ekonomicznego, ale nie chce stracić dużo na mocy silnika bo jednak jak człowiek się przyzwyczai do 193 KM to potem jakimś pitorynem conajmniej dziwnie się jeździ...
Jakie autka polecicie żeby koszty eksploatacji jeśli chodzi o paliwo były tańsze... Ja osobiście myślałem o jakimś dieselku E46 lub E39... Zastanawiam się jak BMW chodzi na gazie... Słyszałem, że nie lubią te autka takich cudów...
Mam M52B28 w E36 Coupe. Jak wiadomo lubi wypić, szukam czegoś bardziej ekonomicznego, ale nie chce stracić dużo na mocy silnika bo jednak jak człowiek się przyzwyczai do 193 KM to potem jakimś pitorynem conajmniej dziwnie się jeździ...
Jakie autka polecicie żeby koszty eksploatacji jeśli chodzi o paliwo były tańsze... Ja osobiście myślałem o jakimś dieselku E46 lub E39... Zastanawiam się jak BMW chodzi na gazie... Słyszałem, że nie lubią te autka takich cudów...
- Kamciooo
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 2009-06-03, 18:49
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Miałem E36 w gazie i E34 powiem że jak jest odpowiednia instalacja gazowa,oczywiście sekwencja to nic złego się nie dzieje,wiadomo trzeba dbać o wymiany świec filtrów itp.
Na dobrej sekwencji różnica w mocy jest niezauważalna.Wiec masz dwie opcje:
albo założyć dobry gaz i mieć uśmiech na stacji albo kupić coś o odnaczeniu "D"
Pozdrawiam
Na dobrej sekwencji różnica w mocy jest niezauważalna.Wiec masz dwie opcje:
albo założyć dobry gaz i mieć uśmiech na stacji albo kupić coś o odnaczeniu "D"
Pozdrawiam
e36 318i-->E36 320i-->E36 318is-->E34 520i-->E36 318is-->E39 520i-->E36 323i-->E39 528i-->E38 730iA-->E38 728i-->e39 528i-->e36 328iC-->e38 740i-->E60 530D-->F11 520d...
Ogólnie muszę dodać, że chcę kupić auto bardziej rodzinne... Coupe było dobre jak byłem sam, teraz jest maluszek i narzeczona. Po zapakowaniu wózka do bagażnika mogę zapomnieć o wpakowaniu choćby jakichś większych zakupów, a co dopiero bagaży na wakacje... No i fajnie by było jakby był samochodzik 4 drzwiowy bo 3 przy dziecku się nie sprawdza... Wkladanie i wyciąganie fotelika jest uciążliwe...
EDIT
Pablo ile ta E39 pali? Bo jednak to ciężkie auto... Co do touringa to zastanawiam się nad nim, ale czy aż tak wielkie auto mi potrzebne to nie wiem... Poszukam, zobaczymy...
EDIT
Pablo ile ta E39 pali? Bo jednak to ciężkie auto... Co do touringa to zastanawiam się nad nim, ale czy aż tak wielkie auto mi potrzebne to nie wiem... Poszukam, zobaczymy...
A ja ci napisze tak wiesz czym ja jeżdzę. Jak jedziemy gdzieś moja rodzinką i jest ładna pogoda to jedziemy moim. Największy kłopot to jest z wpakowaniem fotelika na swoje miejsce, ja poprostu do tej czynnosci chowam dach i mam swobodę, ale przypięcie fotelika do auta żony (megane 4d) tez wcale sweetaśne nie jest.Armageddon pisze:Coupe było dobre jak byłem sam, teraz jest maluszek i narzeczona. Po zapakowaniu wózka do bagażnika mogę zapomnieć o wpakowaniu choćby jakichś większych zakupów, a co dopiero bagaży na wakacje...
Natalke montuje w fotel mi sie lepiej w cabrio bo sobie odchyle fotel i wchodze do auta i mam dziewuszke na przeciwko siebie i ją bez problemu prawidłowo zapinam. W 4d mam do niej dostęp z którejś ze stron i jest to dla mnie mniej wygodne.
Bagażnik hmmm z tego co pamietam to Czorny i jego małżonka na swiadków ze łącznie z wozkiem tyle gratów zmiesciłem do mojego bagaznika ze aż się zdziwili że to takie pojemne. Moje zdanie jest takie ze warto zwrocic wage jak sie wózek składa, bo gro sie do mojego nie miescilo ale znalazł sie taki i o dziwo wcale nie mniejszy ze wszedł bez sciągania kółek, w poprzednim musialem kolka sciągać i to byl dla mnie priorytet wiec kupowalem wózek przymierzajac go do auta.
Ale z całą stanowczością mogę stwierdzić ze 4d (4 drzwi) są idealne dla starszych dzieci , bo by wejsc do tylu to sie trzeba troche nagimnastykowac by nic nie skopać
Co do wakacji to przypinasz walizke czy torbe na tylnym siedzieniu (no chyba ze masz dwoje dzieci) pasami i jest dodatkowa przestrzen, a komfort wcale sie nie zmniejsza (no chyba ze trzeba koło zmienic bo muszisz wszystko z bagaznika wyladować). A saloniaka czy kombiaka to przewaznie wozisz pustą przestrzeń.
Pamietaj tez o tym ze automat zawsze spali ci wiecej niz manual. Ogolnie kumpel ktory sprzedaje teraz ta 530d mial wczesniej 2.5tds w automacie i spalanie w okolicach 10 litrow dlatego sami sie dziwilismy ze ten 3.0 pali tak malo a sprawdzalismy to nie tylko na kompie ale i tankowaniemJa aktualnie posiadam e39 530dA i spalanie nie jest wcale niskie,
A ja Ci powiem tak Jeśli szukasz oszczędności to zmień na jakiegoś VW Passata Bo takie 330d lub 530d do tanich aut w ekspoatacji nie należą... Fakt na cenę części kupując auto się nie patrzy bo to bez sensu... Ale trzeba to również wziąść pod uwagę - niestety. Weźmy na przykład głupie opony na zimę. Musisz dać już 17" co nie jest tanie, bo mniejsze nie wejdą
Spalanie jest w miarę fajne, mi 2.0d pali około 7,5 - 8l/100 na 18" przy średniej jeździe Na trasie raz zszedłem do 5,5/100 ale to jechałem gorzej niż emeryt hehe...
Jeśli jeździsz naprawdę dużo i to w mieście to ja bym wolał kupić benzynke z gazem Miałem osobiście gaz w 540 i sprawdzał się rewelacyjnie i nie robił żadnych kłopotów
Teraz mam autko bardziej na trasy to jest diesel...
Ale szczerze, gdyby była okazja - powróciłbym do benzynki
Spalanie jest w miarę fajne, mi 2.0d pali około 7,5 - 8l/100 na 18" przy średniej jeździe Na trasie raz zszedłem do 5,5/100 ale to jechałem gorzej niż emeryt hehe...
Jeśli jeździsz naprawdę dużo i to w mieście to ja bym wolał kupić benzynke z gazem Miałem osobiście gaz w 540 i sprawdzał się rewelacyjnie i nie robił żadnych kłopotów
Teraz mam autko bardziej na trasy to jest diesel...
Ale szczerze, gdyby była okazja - powróciłbym do benzynki
Armageddon pisze:Ogólnie muszę dodać, że chcę kupić auto bardziej rodzinne...
Pablo ile ta E39 pali? Bo jednak to ciężkie auto... Co do touringa to zastanawiam się nad nim, ale czy aż tak wielkie auto mi potrzebne to nie wiem... Poszukam, zobaczymy...
To jak rodzinne to tylko Touring miejsce na wózek i jeszcze co nie co. Bez dwóch zdań. TAK a jeszcze e39 BAJKA.
Było Fiat Tipo 2.0 16v
Było Ford Escort 1,6 16v
Było BMW e36 1,8is Touring
Było E39 Limo 523i
Było Mercedes Vito 2,3 TD
jest seincento Van 1,1
Vw Polo 1.4 16V
BMW e39 530 Individual
Było Ford Escort 1,6 16v
Było BMW e36 1,8is Touring
Było E39 Limo 523i
Było Mercedes Vito 2,3 TD
jest seincento Van 1,1
Vw Polo 1.4 16V
BMW e39 530 Individual
Ogólnie z Moja E36 nie mam żadnych problemów jeśli chodzi o mechanikę dlatego chciałbym także BMW... Są to auta niezawodne, jednak jakościowo rzadko która marka im dorównuje... Audi i Passat odpadają, myślałem o nich, ale tam jest zawieszenie wielowachaczowe... Kompletnie nie sprawdzające się na naszych polskich drogach... Komplet wachaczy to wydatek ok 1500 zł mniej więcej co 1,5 roku - 2 lat. Dieselki w BMW są oszczędne. 2.0 jest fajny, ale słyszałem, że nie do końca dopracowany za to 3.0 to majstersztyk w rodzinie dieselków, najlepszy silnik diesla jaki posiada BMW, praktycznie bezawaryjny. Co do spalania tego silniczka to dużo opini słyszałem, że przy spokojnej jeździe 330 można spokojnie się zmieścić w 6,5 l w mieście... W 2.0 w 6 l Tyle, że jak już dieselek odmówi posłuszeństwa to wtedy jest kłopot bo tam naprawy idą w tysiącach zł... Benzynka... No właśnie benzynka na gazie... Czy gaz nie szkodzi silnikowi? Jeśli włożę do swojej to czy to nie spowoduje szybszego zużywania się silnika, a co za tym idzie awarii? Ogólnie spoglądałem po samochodzikach to E39 - ewentualnie choć bardziej preferuję E46, tyle, że nie wiem czy kupić w dieslu czy w benzynce... Coupe muszę zmienić bo naprawdę jest to mały samochód... No i brak tej jednej pary drzwi troszeczkę robi kłopot...