WiTAM,
musze wyciagnac plastiki ktore sa w miejscu halogenow, ale nie chce ich uszkodzic, nie wiem z ktorej strony podważyć itp? jaki jest sposob zeby ich nie rozwalic?
Wydaje mi się (choć mogę się mylić), że wystarczy je lekko puknąć od środka (od strony komory silnika) i wyskoczą bez problemu - ja ostatnio jak trzasnąłem kunę to prawie jeden zgubiłem, więc raczej zbyt mocno nie siedzą.
widzac jak wygladaja zaczepy, twierdze ze nie ma opcji tego wyciagnac bez uszkodzen od przodu auta..trzeba od wewnatrz-wjechac na jakis kanal czy cos..
na lewarku do góry ewentualnie jakiś klocek pod auto żeby wrazie czego nie zintegrować się z autem i powolutku śrubokrętami podwazyć te zaczepy i gitarka:)