Strona 1 z 1

e46 320d 150km turbo GT2056

: 2015-01-02, 17:30
autor: Ciapek540
Witam!
Czy montował ktoś z was turbo GT2056V (od 2.5 177km) do e46 320d 150km.
Pytam gdyż przymierzam się do takiej modyfikacji oraz jestem ciekaw osiągów (elastyczność 80-120km/h / 100-200km/h) oraz wrażeń z jazdy.

Na przyspieszenie 0-100km/h składa się wiele czynników np: szerokość opon, stan nawierzchni itp, lecz liczę na czas lepszy od 2.8i a gorszy od 3.0i.

Z mocą celować będę w granice 230km/450nm

: 2015-02-19, 18:00
autor: Patryk e46
Maniek zmienial w 320d ale na inne

: 2015-02-19, 18:15
autor: Ciapek540
Mnie interesuje dokładnie GT2056V, ale dzięki za zainteresowanie :)

: 2015-02-22, 14:37
autor: Dante182
marcin94, jesli wszystko zrobione cacy to elastycznosc nie powinna byc gorsza niz seria. 320d + gt2260 - wlasciciel twierdzi ze lag jak seria takze tutaj moze byc chyba tylko lepiej. Mozesz szukac tez GTB2056v

: 2015-02-22, 20:06
autor: Ciapek540
dzięki za zainteresowanie. :)

: 2015-06-30, 22:38
autor: blackfly
tylko powiedzmy sobie szczerze 2260 jest sporo wieksze niz 2056 a co za tym idzie jest problem to upchnac w e46 wiadomo da sie ale co z rurkami z klimy? zreszta po co Ci tubro o takim potencjale jesli zostawisz wtryski? a koszt wtryskow z np z 535d to juz spory wydatek.

wszystko spoko ale jesli mialbym wladowac taka gruba kase wolalbym przelozyc motor na m57 i zrobic w nim program, kutlura pracy nie ta, moc i moment tez nie ten a o zywotnosci nie mowie:)

jesli masz silnik euro 4 to jeszcze jest sens wkladac 2056 jesli euro 3 to szkoda sie meczyc bo i tak nie wykorzystasz potencjaly turbo a niestety wieksze turbo = pozniejsze wstawanie

: 2015-07-13, 21:46
autor: Dante182
blackfly, koszt przekladki niestety przekroczy koszt samego auta... Zobacz sobie na Sporcie ile uzytkownik pewnego czerwonego kompota wydal na przekladke. Stosunkowo latwiej i taniej jest zrobic 2.0d na okolice 230km :) Odpowiednie prace nad kolektorem i 2260 wejdzie. Ale fakt, zeby uzyskac taka moc trzeba miec wtryski min 216. Najlepiej 219.

: 2015-07-14, 18:00
autor: Ciapek540
Jakoś mnie nie przeszkadza fakt że np swap nie będzie opłacalny, jaki projekt się zwraca właścicielowi przy sprzedaży... Dla mnie jest frajdą jak modyfikuje swój samochód całkowicie pod siebie, jeżeli to dla kogoś jest pasją to żadne koszy nie są mu straszne.


Poświęciłem już tyle czasu mojemu Compotowi że głowa mała, o pieniądzach nawet nie ma co gadać bo są to ogromne sumy, tak więc jak się robi to co się kocha to nie widzę żadnego problemu w "nie opłacalnych modach" ...

Temat można zamknąć!