[E39] Jaki Olej ? e39 528i 98r
[E39] Jaki Olej ? e39 528i 98r
jak w temacie , przebieg 187tys
-
- Zaawansowany forumowicz
- Posty: 241
- Rejestracja: 2009-05-02, 21:23
- Lokalizacja: SJZ
bez znaczenia co lales wczesniej...ale narazie skoro jest auto to pojezdzic i nie zmieniac...obserwowac...kamcio19881 pisze:zależy jaki lałeś ... czy syntetyk czy półsyntetyk to jest ważne
potem polecam 5w40...zadnego castrola bo tutaj latwo o podrabiany olej...liqui moly owszem....motul tez ok...valvoline...wszystko co nie jest specjalnie rozlewane u nas....
przebieg samochodu nie ma znaczenia przy tych olejach ktore produkuje sie teraz
...tak znowu sie czepiam...
Jak czytam takie bredne to się nóż w kieszeni otwiera... Skąd Ty się urwałeś człowieku?BeleX pisze:bez znaczenia co lales wczesniej...ale narazie skoro jest auto to pojezdzic i nie zmieniac...obserwowac...kamcio19881 pisze:zależy jaki lałeś ... czy syntetyk czy półsyntetyk to jest ważne
potem polecam 5w40...zadnego castrola bo tutaj latwo o podrabiany olej...liqui moly owszem....motul tez ok...valvoline...wszystko co nie jest specjalnie rozlewane u nas....
przebieg samochodu nie ma znaczenia przy tych olejach ktore produkuje sie teraz
Myślisz że któryś z tych wymienionych przez Ciebie olei jest super, hiper, mega?
Wszystkie są takie same tylko opakowania inne a Ty w to łykasz jak koń dropsy
5W40 powinien być ok Zagadaj z chłopakami z SP bo mają tani olej i inne potrzebne rzeczy
daruj sobie kolego takie teksty bo nigdzie nie napisalem ze to sa super oleje...i co sobie mysle teraz to lepiej nie pisac bo ledwo mi ostrzezenia zeszly....dodatkowo malo kogo tutaj obchodzi co Ci sie w kieszeni otwieraTomek pisze:Jak czytam takie bredne to się nóż w kieszeni otwiera... Skąd Ty się urwałeś człowieku?
Myślisz że któryś z tych wymienionych przez Ciebie olei jest super, hiper, mega?
Wszystkie są takie same tylko opakowania inne a Ty w to łykasz jak koń dropsy
napisalem za to zeby nie kupowac castrola ze wzgledu na jego popularnosc wlasnie...bo sporo jest podrabianych produktow nawet w sieciowych sklepach ( a bywa ze i w hurtowniach...ktore leca tylko na zysk...nie mowie ze we wszystkich ) ...zreszta w ostatnim czasie na castrola ludzie marudza pewnie ze wzgledu na ilosc podrabianych banieczek
jezeli wszystkie oleje sa takie same to Ty pewnie zalewasz olejem z beczek sprzedawanym na gieldzie samochodowej...skoro nie ma roznicy to po co przeplacac...a widze ze masz paroletnie doswiadczenie w tym temacie i miliony kilometrow za soba...kolejny zadowlony klient udowadnia ze kujawski nie tylko do frytek
bardzo mnie cieszy ze rozmawiales z chlopakami z SP...ale nie tego dotyczy ten temat
i super ze uznales 5w40 za dobry olej...od razu mi ulzylo ze zaakceptowales moja propozycje dla zawiasa...blyskasz cudza wiedza...samemu nic nie proponujac w temacie
...tak znowu sie czepiam...
Ja gdy kupowałem olej do m52b20 powiedziałem na wstępie jaki olej chce i ile litrów. Gość popatrzał na mnie dziwnie i zapytał do jakiego auta? Jak usłyszał, że BMW to od razu zaproponował Shell lub Castrol. Odpowiedziałem mu, że nadal chcę ELF który spełnia normy literkowe dla BMW nie mam zamiaru przepłacać, a olej i tak wymieniam regularnie zaraz po 9yś km. Na co on znów swoje, że elf jest do francuzów małych silników, a bmw ma wysilone silniki więc dlatego shell ; ). Ostatecznie wziąłem ELFa nic się nie dzieje, nie kopci, nie spala oleju...
Polecałbym 10w40 mimo niskiego przebiegu, bo nie ma 100% pewności, że jest to oryginał.
Polecałbym 10w40 mimo niskiego przebiegu, bo nie ma 100% pewności, że jest to oryginał.
z tym to akurat racja...98 i taki przebieg...ja bym to potwierdzil LCM'em plus czas pracy silnika ze sterownika...bo tak troche malo km jak by nie patrzec na silnik i rocznikpX pisze:Polecałbym 10w40 mimo niskiego przebiegu, bo nie ma 100% pewności, że jest to oryginał.
10w40 to polsyntetyk...jezeli nei bedzie problemow z braniem oleju to lal bym jednak 5w40....bedzie latwiej w zime na starcie....i ogolnie przy zapalaniu bedzie szybciej na gorze taki olej
zreszta syntetyk lepszy od polsyntetyka
narazie nie zmieniac oleju tylko jezdzic i sprawdzac czy go nie ubywa...tak po 1000-2000 km
Ostatnio zmieniony 2011-09-23, 08:08 przez BeleX, łącznie zmieniany 3 razy.
...tak znowu sie czepiam...
Zawias ma tam fabryczny kesenon chyba z tego można z czytać najłatwiej.BeleX pisze:z tym to akurat racja...98 i taki przebieg...ja bym to potwierdzil LCM'em plus czas pracy silnika ze sterownika...bo tak troche malo km jak by nie patrzec na silnik i rocznikpX pisze:Polecałbym 10w40 mimo niskiego przebiegu, bo nie ma 100% pewności, że jest to oryginał.
Ja też bym pojeździł nią z miesiąc posprawdzał teraz tylko poziomy płynów/olejów i obserwował co się będzie działo. Silnik rzeczywiście nie wygląda na duży przebieg tak jak cała buda. Sądząc po dźwięku silnika/vanosa, po stanie kolektora wydechowego, osprzęcie takim jak np. alternator czy sprężarka klimy nie widać i nie słychać aby było to wymęczone. Jednak naprawdę jak będzie to przekonać się można podczas eksploatacji.
jezeli przebieg zmienial ktos normalny a nie jakis popapraniec to w zadnym module nie znajdziesz ori przebiegu tylko wszedzie taki jak chcial przestawiajacy jezeli jest spaprany to kolo licznika kilometrow dziennych swieci sie mala czerwona lampka sorki za otBeleX pisze:pX pisze:Zawias ma tam fabryczny kesenon chyba z tego można z czytać najłatwiej.
LCM - to modul swiatel dlatego o nim wspomnialem
Aman pisze:Zawias ja mam ten sam motor co napisales w temaci i zalalem go Mobilkiem 10W 40 i auto smiga bez zadnych problemow, silnik nawet nie bierze oleju no ale wybor nalezy juz do Ciebie
o tym samym oleju mnyslalem juz na poczatku ale zobaczymy jeszcze co sie zaleje dzieki wszystkim za zainteresowaniem ! jeszcze filtry itd i szukamy felg na lkato , a narazie koncze temat bo troszke mnie jeszcze trzyma
tylko jezeli przebieg nie zgadza sie miedzy lcm'em a zegarami....Pablo pisze:jezeli jest spaprany to kolo licznika kilometrow dziennych swieci sie mala czerwona lampka
przeprogramowac cale E39 to nie jest takie latwe bo trzeba miec jednak wiecej niz jeden program do tego
...tak znowu sie czepiam...