Ksawer pisze:Dzidek, z tego co już ustaliliśmy to na jeden dzień.Jest jeszcze opcja że wyskoczymy na chwilę do Gdańska na plażę,ale to już będzie zależne od pogody.
No wlasnie tez tak mysle... bedziesz teraz w sobote na spocie pogori? To bysmy pogadali...
Ksawer pisze:Dzidek, z tego co już ustaliliśmy to na jeden dzień.Jest jeszcze opcja że wyskoczymy na chwilę do Gdańska na plażę,ale to już będzie zależne od pogody.
No wlasnie tez tak mysle... bedziesz teraz w sobote na spocie pogori? To bysmy pogadali...
Tak będę o 17.00 tej.
Postaram sie wpasc to pogadamy
Gdyby Pan Bóg Popierał Przedni Naped To Chodzilibysmy Na Rekach
Dzidek ja tez sie zastanawiam jak to ostatecznie ugryzc.
Ale najlepsza opcja jest chyba jechac w sobote, zostac na noc, zaliczyc drift open i dopiero wracac.
Łysy pisze:Dzidek ja tez sie zastanawiam jak to ostatecznie ugryzc.
Ale najlepsza opcja jest chyba jechac w sobote, zostac na noc, zaliczyc drift open i dopiero wracac.
No wlasnie kicha troche jechac o 5 rano i wracac tego samego dnia...
A przespac idzie sie w samochodzie... bo na nocleg gdzies w bolizu to nie ma co liczyc..
Gdyby Pan Bóg Popierał Przedni Naped To Chodzilibysmy Na Rekach
Na drift masters w Plocku w tamtym roku zaplacilem starszej pani za nocleg ze sniadaniem 100zl. 3 osoby dorosle + dziecko:)
Mysle, ze w Toruniu tez to jest do ogarniecia.
Łysy pisze:Na drift masters w Plocku w tamtym roku zaplacilem starszej pani za nocleg ze sniadaniem 100zl. 3 osoby dorosle + dziecko:)
Mysle, ze w Toruniu tez to jest do ogarniecia.
Ja czekam na info od mechanika nadal także mój wyjazd stoi pod znakiem zapytania....
Gdyby Pan Bóg Popierał Przedni Naped To Chodzilibysmy Na Rekach